Dzisiejsi polscy pięćdziesięciolatkowie i sześćdziesięciolatkowie czują się w większości młodzi, uprawiają sporty, chodzą na koncerty, ich model konsumpcji, korzystania z dostępnych zasobów, nie różni się specjalnie od modelu osób dwu lub trzy razy młodszych – z jednym wyjątkiem: ich możliwości finansowe są znacznie większe niż młodych z uwagi na (przeważnie) wyższe dochody i zgromadzony majątek.
Tam, gdzie zasoby są ograniczone, młodzi seniorzy wygrywają z dwudziestolatkami konkurencję o dobra. Tak jest choćby w przypadku biletów na koncert zespołu popularnego wśród kilku pokoleń. Ale podobnie jest na rynku mieszkaniowym. Przybywa w Polsce singli 60+ zajmujących relatywnie duże domy i mieszkania w atrakcyjnych miejscach. Równocześnie młodzi mierzą się z takim samym problemem mieszkaniowym, jak dwie czy trzy dekady temu. Jednym z proponowanych przez ekspertów rozwiązań racjonalizujących rynek i zmniejszających tę nierówną konkurencję jest podatek katastralny - obejmujący jednak wyłącznie właścicieli kilku nieruchomości. To jednak bardzo trudny temat, niewygodny politycznie…
O tym wszystkim rozmawiamy w studiu Dziennika Gazety Prawnej i Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie z dr Adamem Czerniakiem z Polityki Insight, kierownikiem Zakładu Ekonomii Instytucjonalnej i Politycznej SGH.