Ceny prądu dla gospodarstw domowych wzrosły w państwach Unii Europejskiej średnio o 5,1 proc. w II połowie 2010 r. w stosunku do II połowy 2009 r., zaś ceny gazu o 7,7 proc. - wynika z opublikowanych w środę danych unijnego biura statystycznego Eurostat.

Największy wzrost cen prądu dla gospodarstw domowych zanotowano na Litwie (o 31 proc.), na Cyprze (23 proc.) i w Grecji (17 proc.), zaś największy spadek w Holandii (-8 proc.), Luksemburgu (-7 proc.) oraz we Włoszech i Czechach (-4 proc.).

W Polsce ceny prądu zwiększyły się w tym czasie o tylko o 2 proc., ale rok wcześniej - w II połowie 2009 r. w stosunku do II połowy 2008 r. - ich wzrost był największy w całej UE i wyniósł 17 proc.

W przeliczeniu na euro najwyższe ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych są obecnie w Danii (27,1 euro za 100 kWh), Niemczech (24,4 euro) i na Cyprze (20,2), zaś najniższe w Bułgarii (8,3), Estonii (10) oraz na Litwie i w Rumunii (10,5). W Polsce wynoszą 13,2 euro.

Gdyby jednak wyrazić ceny prądu w standardzie siły nabywczej, najdroższy jest on na Węgrzech, Słowacji i Niemczech. Polska znajduje się na 5. miejscu.

Jeśli chodzi o gaz, najbardziej jego ceny wzrosły we Włoszech (o 47 proc.), Słowenii (25 proc.) i w Bułgarii (24 proc.), zaś najbardziej spadły na Słowacji i w Wielkiej Brytanii (-6 proc.) oraz w Irlandii (-4 proc.). W Polsce ceny wzrosły o 4,7 proc.

W przeliczeniu na euro najwyższe ceny gazu mają Szwecja (30,3 euro za gigadżul), Dania (30,1) i Włochy (21,9), zaś najniższe Rumunia (7,7), Estonia (11,1) i Łotwa (11,3). W Polsce wynosi ona 14,04 euro.

Ceny gazu w standardzie siły nabywczej są najwyższe w Bułgarii, na Węgrzech i w Szwecji. Także w tym wypadku Polska zajmuje 5. miejsce w UE.