Mieliśmy Polskę drewnianą, potem murowaną. Teraz mamy styropianową. Jak Polska długa i szeroka każdy, kto żyw ociepla i izoluje domy jednorodzinne i bloki styropianem – bo cieplej i oszczędniej. Jest tylko jedno pytanie - jak długo przetrwa ten materiał - czy nie przegra z czasem, modą, a może z nowym wynalazkiem?

Na pytanie, czy styropianu nie czeka los odchodzącego w niepamięć sidingu – czyli obudowywania domowych elewacji panelami z metalu czy tworzyw sztucznych, trudno znaleźć odpowiedź na stronach producentów styropianu czy zakładających tę izolację. Producenci rozpisują się o jakości, najlepszych parametrach izolacyjnych, ale o trwałości – nie ma nic.

Kamil Kiejna - prezes Polskiego Stowarzyszenia Producentów Styropianu. / Media

Tymczasem o wyszydzanym sidingu można znaleźć adnotacje, że jest w stanie przetrzymać nawet 50 lat. Czy to samo można powiedzieć o wykorzystywanym do ocieplenia styropianie?

Firmy ociepleniowe dają 5-10-letnią gwarancję

Najczęściej firmy, które ocieplają budynki przy pomocy spienionego polistyrenu, występującego w Polsce pod nazwą styropian, piszą o 5, góra 10-letniej gwarancji na wykonanie ocieplenia. Tymczasem domy buduje się w Polsce co najmniej na kilkadziesiąt lat.

Czy więc ta ważna inwestycja, jaką jest izolacja cieplna przy wykorzystaniu styropianu, a od której zależą nasze rachunki za energię, przetrwa kilkadziesiąt lat? Wszak polski klimat to mróz, upały, śnieg i deszcz, które pozostawiają przecież swoje piętno na wszystkich, nawet tych najbardziej tradycyjnych i odpornych, materiałach budowlanych.

Branża ociepleniowa deklaruje – ocieplenie musi wystarczyć na ok. 30 lat

Przedstawiciele branży nie mają wątpliwości – warstwa izolacyjna wykorzystująca styropian jako materiał ociepleniowy wystarcza na kilkadziesiąt lat.

Dr inż. Mariusz Garecki, szef Komisji Technicznej Stowarzyszenia na Rzecz Systemów Ociepleń potwierdza - kompletny, posiadający Aprobatę Techniczną, system ociepleń, wykonany z zachowaniem reżimów technologicznych i właściwie eksploatowany będzie znakomicie spełniał swą funkcję przynajmniej przez 25-30 lat.

Ekspert SSO zastrzega jednak, że trwałość ocieplenia ścian zewnętrznych zależy od wielu wzajemnie ze sobą powiązanych czynników. Liczy się przede wszystkim rodzaj użytych materiałów oraz kwalifikacje firmy wykonawczej instalującej ocieplenie.

Na żywotność ocieplonej elewacji znacząco wpływają też jednak równie ważne, chociaż często niedoceniane aspekty takie jak dobrze wykonany projekt techniczny, odpowiednie warunki pogodowe podczas realizacji prac, a następnie prawidłowa konserwacja systemu (regularne przeglądy i naprawy).

Ale co po 30 latach?

Zapytaliśmy jednak, co dalej po tych trzydziestu latach. Czy czeka nas kolejna inwestycja. Jeśli tak, to przy wykorzystaniu, jakich materiałów.

Kamil Kiejna, prezes Polskiego Stowarzyszenia Producentów Styropianu nie ma żadnych wątpliwości – styropian na długie lata opanował świat ociepleń. I przemawia za tym nie tylko technologia, ale zwykły rachunek ekonomiczny.

Największy obecnie atut wykorzystania styropianu - najlepsza relacja korzystnych parametrów izolacyjnych do ceny, bardzo długo jeszcze nie będzie zagrożony. Styropian jest obecnie najtańszym materiałem izolacyjnym na rynku.

Styropian – najlepsza relacja izolacji cieplnej do ceny

Jak podkreśla Kamil Kiejna, styropian to materiał izolacyjny o najlepszej relacji parametrów izolacyjnych do ceny i chociażby z tego powodu zagrożenie jego dotychczasowej pozycji ze strony materiałów alternatywnych jest znikome.

Wykorzystanie energii w budynkach / Media

Kiejna przywodzi kolejny ekonomiczny argument przemawiający za stosowaniem styropianu. To nieustannie rosnące koszty energii, które sprawiają, że inwestycja w termomodernizację i jakościowy styropian coraz szybciej się zwraca.



To nie jedyne powody dobrych perspektyw dla branży styropianu na długie lata. Gwarantują ją nowe wymogi europejskie dotyczące energooszczędności, które nasz kraj musi wdrażać.

Prezes Kiejna przypomina, że ścieżka obniżania współczynnika przenikania ciepła U (czyli wskaźnika obrazującego przenikanie lub, potocznie mówiąc, uciekania ciepła przez ściany – przyp. redakcja) jest już wytyczona w polskim prawodawstwie. Reguluje je Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich usytuowanie.

Zgodnie z tym dokumentem, zamiast obecnego U na poziomie 0,28 już w 2021 roku wymogiem będzie poziom 0,20.
To wpłynie zarówno na zwiększenie grubości izolacji, jak i na wzrost udziału w ociepleniach materiałów o lepszych parametrach termoizolacyjnych, w tym styropianu o niskiej lambdzie – podkreśla Kamil Kiejna.

Parametry termoizolacyjne: lambda (λD)
Lambda (λ) to współczynnik przewodzenia ciepła, najważniejszy parametr decydujący o izolacyjności termicznej styropianu (i każdego innego materiału do termoizolacji). Im mniejsza jest wartość współczynnika przewodzenia ciepła wybranego materiału, tym lepszym jest on izolatorem. – Czytając etykietę na styropianie, zwracajmy uwagę na tzw. lambdę deklarowaną (λD). Inne stosowane na paczkach określenia współczynnika przewodzenia ciepła mają przede wszystkim charakter marketingowy i mogą wprowadzać w błąd co do rzeczywistych cech wyrobu – radzi prezes PSPS Kamil Kiejna.
Wartości lambdy dla dostępnych na rynku odmian styropianu zawierają się w przedziale od 0,045 do 0,028 W/mK (Wat na metr•kelwin to jednostka przewodności cieplnej). PSPS zaleca, by do ocieplania ścian stosować styropian z lambdą nie wyższą niż 0,040.– Nie wystarczy jednak kierować się tylko wartością lambdy albo tylko grubością styropianu. Styropian o grubości 15 cm i współczynniku lambda 0,042 będzie gorszym izolatorem niż styropian o grubości 12 cm i współczynniku lambda 0,032. Przy minimalnym rekomendowanym współczynniku 0,040 do skutecznej izolacji zwykłej ściany z popularnego pustaka najlepsze będą płyty grubości 15-20 cm. Zastosowanie 20 cm takiej izolacji sprawi, że budynek spełniał będzie dzisiejsze kryteria energooszczędności – wyjaśnia Piotr Chodkowski, doradca techniczny z PSPS.

Wymagania, które będą obowiązywać za siedem lat, w praktyce już funkcjonują i brane są pod uwagę już dziś, ponieważ planując inwestycję ociepleniową, dąży się do tego, by spełniała ona przyszłe, nie tylko aktualne wymagania – mówi prezes stowarzyszenia.

Styropian rządzi na budowach

O tym, że po ponad trzydziestu latach od wprowadzenia styropianu na ociepleniową scenę, nadal jest on dominującym materiałem termoizolacyjnym, świadczą analizy rynku.

Z szacunków PSPS wynika, że aż 60 procent dokonywanych prac izolacyjnych na polskich budowach obejmuje styropian, 38 proc. wykonywanej izolacji wykorzystuje jako materiał wełnę izolacyjna, pozostałe dwa procent zajmują płyty izolacyjne XPS wykorzystywane najczęściej do izolacji fundamentów.
Wartość tego rynku wynosi rocznie 1,5 mld zł, ociepleniami zajmuje się ponad 70 producentów posiadających ponad 100 fabryk, które produkują ponad 230 tys. t styropianu.

Najczęściej – w 65 proc. styropian - wykorzystuje się do izolacji ścian, w 20 procentach do izolacji dachów i podłóg.

Najwięcej styropianu wykorzystuje się w budownictwie, 13 proc. produkowanego styropianu trafia do opakowań.

Gdzie ucieka z budynków enegia / Media

Miliony domów czekają na ocieplenie

Właśnie konieczność ocieplenia budynków i mieszkań – zarówno nowych, jak i przede wszystkich liczących powyżej 30 lat pozwalają spać spokojnie producentom materiałów izolacyjnych.

Z danych Eurostatu wynika, że zasoby budowlane Europy liczą około 200 mln budynków, z czego ponad 6 mln znajduje się w Polsce (GUS, 2011). Chociaż na naszym kontynencie ocieplono do tej pory już 2 miliardy metrów kwadratowych elewacji, to większość z istniejących budynków powstała ponad 30 lat temu i nie posiada żadnej termoizolacji.

Tymczasem budynki mieszkalne w Europie pochłaniają 40 procent całkowitej ilości zużytej energii , a 67 procent tego zużycia przypada na ogrzewanie i chłodzenie. Ich użytkownicy wydają coraz większe pieniądze na wysokie rachunki za ogrzewanie, a także chłodzenie. Stąd poprawienie izolacji cieplej budynków pozwoliłoby znacząco zmniejszyć te wydatki.

– W lepszej sytuacji są mieszkańcy nowo budowanych obiektów, które już teraz powszechnie się ociepla, zaś od roku 2021 każdy nowy budynek będzie musiał spełniać niemal zeroenergetyczne standardy – podkreślają autorzy publikacji „Niesamowite systemy ETICS”, pierwszego w Europie wydawnictwa opracowanego przez EAE ( European Association for ETICS) dotyczącego roli systemów ociepleń w oszczędzaniu zasobów energii oraz ochronie środowiska.



Wchodzą nowe technologie i materiały styropianowe

W dodatku, jak podkreśla Kiejna, producenci styropianu nie zasypiają gruszek w popiele i stale pracują nad nowymi technologiami i ofertą. Z roku na rok surowce pozwalają osiągnąć lepsze efekty termoizolacyjne, wodoodporność i mechanikę płyt izolacyjnych - podkreśla.

Po styropianie czeka nas… styropian nowej generacji

Następuje stała poprawa właściwości materiału w cyklu użytkowania – najlepiej obrazuje to zmiana w zakresie parametru wodoodporności. Początkowo chłonność wilgoci dla styropianu była na poziomie 20 proc., dziś – poniżej 1 proc.

Innym przykładem innowacyjnych produktów są wyroby grafitowe (styropian XPS), które przy te samej gęstości pozwalają osiągnąć o 20 - 30 proc. lepsze właściwości izolacyjne niż tradycyjny biały styropian – podkreśla prezes Kiejna.

XPS to na pewno materiał przyszłości dla budynków pasywnych, w budownictwie jednorodzinnym – mówi Kiejna.Stąd domy wielorodzinne będą nadal ocieplane białym styropianem (EPS) głównie ze względu na mniejsze koszty w stosunku do styropianu XPS.

Styropian grafitowy jest droższy niż tradycyjny, więc łatwiej w niego zainwestować w przypadku mniejszych obiektów. W budownictwie wielkogabarytowym bardziej może opłacać się po prostu zwiększenie grubości izolacji o kilka centymetrów, by uzyskać równie dobry efekt ochrony budynków przed utratą ciepła – podkreśla Kiejna.

Trwałość ocieplenia zależy od kilku warunków

Warto wiedzieć, że gwarancję prawidłowego ocieplenia oraz trwałość użytych materiałów mogą dać producenci wyłącznie wtedy, gdy na ocieplanej ścianie zainstaluje się kompletny system ociepleń jednego producenta, a nie tzw. składaki, czyli dowolnie dobrane komponenty.

PSPS_Lambda_o_styropianie_ / Media

Jak tłumaczy dr inżynier Jacek Michalak, prezes zarządu Stowarzyszenia na Rzecz Systemów Ociepleń, każdy system ociepleń (ETICS) objęty jest gwarancją producenta. Inwestor może więc zwrócić się do systemodawcy o wsparcie, jeśli stan ocieplonej elewacji budzi niepokój. Pod jednym wszakże warunkiem.

Na ścianach budynku musi być, prawidłowo, zgodnie z instrukcją techniczną, zainstalowany kompletny system – jednej marki, jednego producenta. Tylko w takim wypadku systemodawca może wziąć odpowiedzialność za swój wyrób. Jeśli na ścianie znalazł się zestaw dowolnie dobranych elementów, żaden producent nie udzieli gwarancji na takie ocieplenie.

Dlaczego? Każdy system ociepleń, w konkretnym układzie komponentów poddany jest badaniom laboratoryjnym pod kątem wymagań technicznych i użytkowych.

Wyrób oceniony pozytywnie otrzymuje Aprobatę Techniczną. Dopiero prawidłowa instalacja takiego produktu gwarantuje długowieczność ocieplenia, daje pewność, że tworzące system składniki, we wzajemnym połączeniu, będą właściwie funkcjonować na elewacji.

Przypadkowo zestawione materiały różnych producentów nie dają pewności co do wytrzymałości i estetyki ocieplenia, które zależą od takich cech jak paroprzepuszczalność warstwy wierzchniej, nierozprzestrzenianie ognia, przyczepność międzywarstwowa, nasiąkliwość systemu, wytrzymałość mechaniczna czy trwałość i jednorodność kolorystyczna.

Ma to znaczenie ze względu na bezpieczeństwo pożarowe, bezpieczeństwo użytkowania, odpowiednią charakterystykę energetyczną budynku oraz racjonalizację użytkowania energii. Warto o tym pamiętać, inwestując w ocieplenie.

Nie wszyscy w Polsce to rozumieją…

Tymczasem z badań TNS Pentor Poznań „Rynek ociepleń ścian zewnętrznych w Polsce" wynika, że w 2011 r niemal jedna trzecia powierzchni ścian ocieplanych budynków nie była objęta gwarancją producenta, ponieważ zastosowano na nich tzw. składaki, zamiast certyfikowanych systemów ociepleń.

Według przepisów wyrobem budowlanym jest bowiem kompletny system ociepleń jednej marki posiadający aprobatę techniczną. Tymczasem w Polsce systemy ociepleń wykorzystuje się do termoizolacji ścian zewnętrznych tylko w średnio 70 proc. budynków. Ankieta wskazuje ponadto, że jedynie 38 proc. wykonawców zawsze używa pełnych systemów ociepleń.

Jakie alternatywy dla styropianu

Ocieplanie to nie tylko styropian i wełna mineralna, ale też inne materiały i technologie. Należy przypomnieć o hicie lat 90. – sidingu, czyli wykorzystaniu paneli do ocieplania elewacji budynków mieszkalnych. Pojawiają się nowe technologie, które jak dotychczas uzupełniają ofertę styropianowo-wełnianą.

Siding – ramota przede wszystkim optyczna

Wszystko wskazuje na to, że siding swój szczyt popularności ma już za sobą. Coraz mniej firm oferuje tę usługę. Chociaż jedną z podstawowych zalet sidingu jest jego cena, jest on z pewnością znacznie tańszy od elewacji z desek. Nie można również pominąć tego, że siding nie rdzewieje, jest zatem odporny na czynniki atmosferyczne.

Ponadto nie wymaga on konserwacji. Wystarczy jedynie okresowe jego wyczyszczenie wodą z detergentem. Zazwyczaj producenci obejmują materiały okresem gwarancji. Wynosi on przeważnie 50 lat.

Nowe produkty

Rokrocznie na nasz rynek trafiają nowe materiały ociepleniowe. Oprócz udoskonalonych materiałów izolacyjnych, na przykład wełny o lepszej izolacyjności termicznej czy styropianu do nowego zastosowania, pojawiają się też materiały z zupełnie nowych surowców, czasem o nietypowej formie i sposobie układania.

Raczej nie są zdolne zagrozić silnej pozycji jaką ma ocieplenie z wełny i styropianu, ale stanowią uzupełnienie oferty i w wielu sytuacjach mogą się okazać alternatywą.
Wśród nich wymienia się twarde płyty z okładziną poliuretanową, czyli PIR. Poliuretan PIR to obecnie jeden z najlepiej izolujących termicznie materiałów. Płyty są odporne na wilgoć i wodę. Są znacznie twardsze od standardowych odmian styropianu i wełny mineralnej.

Innym sposobem na ocieplenie jest wykorzystanie poliuretanu PIR przy pomocy pistoletu, czyli poliuretan PIR w stanie półpłynnym natryskiwany z dużym ciśnieniem.
Uzyskana w ten sposób piana natryskowa ma wszystkie zalety PIR, ale zapewnia izolację całkowicie jednorodną, bez szczelin lub miejsc łączenia. Technologia natrysku zapewnia także błyskawiczne tempo ocieplania.

Innym materiałem jest aerożel – izolacja z tlenku krzemu. Ma rekordowo dobry współczynnik przewodzenia ciepła, może być przezroczysty, jest lekki, a jego porowatość dochodzi do 99 proc. Ten rodzaj ocieplenia stosowany jest do budowy pojazdów i skafandrów kosmicznych, ale podbija też światowy rynek budowlany. Znakomicie tłumi dźwięki.

Jak widać pomysłów na ocieplenie, a tym samym oszczędzanie energii, przybywa. Jak na razie w branży ociepleń dominuje styropian, którego wynalezienie zrewolucjonizowało rynek budowlany. Ciekawe czy urodził się już kolejny wynalazca, który wymyśli materiał izolacyjny zmieniający styropianowy świat?