W 2024 r. liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych, które napłynęły do Europy, spadła o 5 proc. i wyniosła 5 383 projektów, co oznacza, że osiągnęła najniższy poziom od 10 lat – wynika z corocznego raportu firmy EY.
Liczba miejsc pracy wygenerowanych przez BIZ również zmalała i była o 16 proc. niższa. Jest to drugi rok spadku liczby inwestycji zagranicznych w Europie, a dynamika jest wyższa niż w poprzednim roku: w 2023 r. było to -4 proc. dla liczby BIZ i – 7 proc. dla liczby wygenerowanych etatów.
Zmniejszenie liczby BIZ, które napływają do Europy, notują prawie wszystkie sektory, z czego najbardziej znaczący usługi IT (w dół o 17 proc.), dla których jest to kolejny rok dużych spadków.
Jak wskazują autorzy badania, wyraźnie ucierpiała też atrakcyjność inwestycyjna Starego Kontynentu – po raz pierwszy za bardziej atrakcyjne miejsce do inwestowania postrzegane jest USA.
Polska nadal atrakcyjną lokalizacją dla BIZ
Na tle całego kontynentu dużo lepiej wyglądają dane dla Polski. Jak wskazuje raport EY „Atrakcyjność Inwestycyjna Europy” liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych w 2024 r. w naszym kraju wzrosła o 13 proc.
Niepokój może jednak budzić statystyka, która pokazuje liczbę wygenerowanych miejsc pracy. Liczba etatów, które powstały dzięki projektom zagranicznym, była bowiem o 16 proc. niższa niż w 2023 r.
Wysoką atrakcyjność Polski w przyciąganiu BIZ potwierdzają dane Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu. W I kwartale PAIH udało się zamknąć 8 projektów inwestycyjnych, których wartość była prawie dwukrotnie wyższa niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
- Ten kwartał, w porównaniu do poprzednich, był zdecydowanie lepszy – mówił wiceprezes PAIH, Paweł Pudłowski.
Jakie przewagi ma Polska w przyciąganiu inwestycji?
Polska wyróżnia się stabilną gospodarką i dogodnym położeniem geograficznym w centrum Europy, co czyni ją atrakcyjnym miejscem dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Dzięki członkostwu w UE inwestorzy mają dostęp do jednolitego rynku oraz licznych funduszy wspierających rozwój infrastruktury i innowacyjności.
Nasz kraj oferuje także dobrze rozwiniętą sieć logistyczną, nowoczesne parki przemysłowe i specjalne strefy ekonomiczne z preferencyjnymi warunkami podatkowymi.
Kolejną przewagą Polski jest wykwalifikowana i konkurencyjna kosztowo siła robocza. Polscy pracownicy cieszą się dobrą reputacją pod względem umiejętności technicznych, zaangażowania i elastyczności. W połączeniu z rozwijającym się sektorem badań i rozwoju oraz dynamicznie rosnącym rynkiem wewnętrznym, Polska stanowi atrakcyjne środowisko zarówno dla inwestycji produkcyjnych, jak i zaawansowanych usług biznesowych.
USA vs Europa – rywalizacja o inwestycje
Jak wskazują eksperci EY, zauważalnym trendem w napływie BIZ jest spadający udział inwestycji amerykańskich do Europy. W zeszłym roku było ich mniej o 11 proc., przy jednoczesnym zwiększeniu do 60 proc. udziału inwestycji wewnątrzkontynentalnych krajów europejskich.
Jacek Kędzior, partner zarządzający EY w Polsce, tłumaczy, że kluczowe wyzwania Europy, które osłabiają jej konkurencyjność wobec inwestorów, to przede wszystkim słaby wzrost gospodarczy, utrzymujące się wysokie ceny energii oraz napięcia geopolityczne.
- Nie bez znaczenia są również długoterminowe problemy strukturalne, takie jak erozja konkurencyjności w obszarze przemysłu wobec USA i Chin - wskazuje.
- Jednocześnie, podmioty z samej Europy dostrzegają zalety nearshoringu i skracania łańcuchów dostaw, które skłaniają je do inwestowania w krajach przyległych, więc w najbliższym czasie trend do inwestowania w ramach kontynentu może przybierać na sile – mówi ekspert EY.