Rynek pracy dynamicznie się zmienia. Przy wyborze nowego pracodawcy decydującym czynnikiem nie jest już wyłącznie pensja. Pracownicy oczekują, że wykonywane przez nich zadania będą miały sens i cel. Chcą budować zaufane, silne relacje w miejscu pracy i rozwijać kompetencje. Szukają także miejsca pracy, w którym będą mogli rozwijać swoje pasje. Odpowiedź na te potrzeby może stanowić wolontariat pracowniczy. Jednym z przedsiębiorstw, które od lat aktywnie promują tego rodzaju działania, jest Procter & Gamble, producent takich marek jak Always, Head & Shoulders czy Pampers.
Filozofia Procter & Gamble w odniesieniu do wolontariatu pracowniczego opiera się na prostych zasadach. Koncern, który na terenie Polski posiada biuro głowne, centra usług oraz trzy zakłady produkcyjne w Warszawie, Łodzi i Aleksandrowie Łódzkim, wspiera działania i akcje charytatywne zarówno w sąsiedztwie swoich biur i fabryk jak i w całym kraju, a pomoc ma zawsze wymierny, namacalny charakter. Może to być zbiórka rzeczowa, ale też udział w akcji na rzecz podopiecznych wybranej organizacji pomocowej czy schroniska, a także charytatywna impreza sportowa na rzecz ważnego celu. Dzięki temu pracownicy mają szansę wywierać realny wpływ na społeczności, w których sami na co dzień żyją i pracują. To daje im poczucie, że realnie przyczyniają się do pozytywnych zmian.
- Akcje wolontariackie cieszą się wśród naszych pracowników bardzo dużą popularnością. Biorą w nich udział osoby z różnych działów, pracujące na różnych szczeblach. W ten sposób nie tylko realizują swoją pasję, jakim jest niesienie pomocy innym. Dzięki wspólnej pracy i spędzaniu razem czasu zespół dodatkowo się integruje – mówi Justyna Rymkiewicz, Dyrektor ds. Komunikacji Korporacyjnej Procter & Gamble w Europie Centralnej.
W zgodzie z wartościami firmy
Celem Procter & Gamble jest wprowadzanie pozytywnych zmian w życiu swoich konsumentów i czynienie ich codzienności łatwiejszą. Ta sama idea przyświeca podejmowanym przez firmę akcjom społecznym Koncern regularnie organizuje darowizny produktów dla fundacji i organizacji pomocowych, gdzie na takie wsparcie nigdy nie brak zapotrzebowania. Firma działa również aktywnie na rzecz lokalnych społeczności, angażując w te inicjatywy swoich pracowników.
Przykładem takiego projektu są Szkolne Parki Kieszonkowe. W ramach tej inicjatywy P&G we współpracy z organizacją Dotlenieni.org stworzyła zielone przestrzenie przy szkołach na warszawskim Targówku, w sąsiedztwie należącej do koncernu fabryki Pampers. W tworzeniu parków kieszonkowych udział wzięli pracownicy fabryki.
Korporacyjny know-how w słusznej sprawie
Procter & Gamble poprzez swoje działania udowadnia, że wsparcie lokalnych społeczności może i powinno przejawiać się w wielu formach. To nie tylko angażowanie czasu i pracy czy darowizny najbardziej potrzebnych produktów, ale również dzielenie się wiedzą i zasobami.
Przykładem jest tutaj organizowany przez koncern już od kilku lat hackathon. W ciągu trwających trzy dni programistycznych zawodów pracownicy P&G mają okazję wykorzystać swoją specjalistyczną wiedzę i doświadczenie, by opracować jak najlepsze rozwiązania dla konkretnej instytucji lub organizacji.
W tegorocznej edycji programiści P&G tworzyli aplikacje, które będą wspierać lekarzy i pacjentów w diagnozowaniu neurologicznych chorób rzadkich. Jak podkreślają uczestnicy akcji, możliwość zapewnienia tego rodzaju wsparcia wiązała się dla nich z ogromną satysfakcją.
Pracownicy decydują, jak chcą pomagać
Procter & Gamble rozumie, jak ważne są dla pracowników autonomia i decyzyjność. Dlatego to właśnie pracownicy mogą mieć wpływ, w których organizowanych przez firmę inicjatywach pomocowych chcą wziąć udział jako wolontariusze. Koncern poszedł też jednak o krok dalej. W Procter & Gamble każdy pracownik ma rocznie do dyspozycji dwa w pełni płatne dni, które może poświęcić na udział w dowolnej inicjatywie charytatywnej, zgodnie ze swoimi potrzebami i wartościami.
Akcje, w których pracownicy biorą udział, są bardzo różne. To między innymi Szlachetna Paczka, ale też zbieranie funduszy na wybrany cel charytatywny podczas wewnętrznie organizowanych akcji pieczenia słodkości, , czy akcje rozdawania kanapek osobom potrzebującym realizowane w ramach działań Fundacji „Daj Herbatę”.
Wspólne pomaganie buduje relacje
Poprzez długofalowe inicjatywy wolontariackie, które stają się pewnego rodzaju firmowymi tradycjami, Procter & Gamble wzmacnia wewnętrzną społeczność firmy. Jedną z najdłuższych, bo trwających od ponad 20 lat tradycji P&G, jest choinka marzeń. Pracownicy firmy łączą siły, aby spełnić życzenia świąteczne najmłodszych członków społeczności – dzieci w potrzebie z lokalnych przedszkoli, szkół, placówek opiekuńczych.W ramach akcji dzieci piszą listy do Mikołaja, w których opisują swoje wymarzone prezenty. Listy te trafiają następnie na choinki w siedzibach P&G. Pracownicy mogą wybrać, które życzenie chcą spełnić, a następnie kupują prezenty.
- Widzimy ogromną wartość w promowaniu wolontariatu pracowniczego. To szereg korzyści dla firmy, ale przede wszystkim również dla samych pracowników. Widzimy, że udział w takich inicjatywach daje im satysfakcję, zwiększa motywację do pracy, a jednocześnie pozwala zdobywać nowe kompetencje. Chcemy być w tym zakresie przykładem dla innych firm – podsumowuje Justyna Rymkiewicz.