Oprócz obronności i geopolityki, dla bezpieczeństwa naszego kraju znaczenie ma również to, co dzieje się w gospodarce czy sferze regulacji. Dyskutowali o tym uczestnicy konferencji Horizon: Strategie Bezpieczeństwa, która odbyła się 4 listopada w Warszawie.

W dynamicznie zmieniającym się świecie, bezpieczeństwo nie jest już rozumiane wyłącznie w ujęciu militarnym. Teraz równie ważne stają się wyzwania w obszarze ekonomii, geopolityki, otoczenia regulacyjnego, technologii, przemysłu czy klimatu i środowiska – takie przesłanie towarzyszyło konferencji Horizon Strategie Bezpieczeństwa, zorganizowanej 4 listopada w siedzibie Pracodawców RP.

Cenna stabilność

Wydarzenie otworzył panel dyskusyjny „Bezpieczeństwo gospodarcze, ekonomia, rozwój i regulacje”. Jego uczestnicy szukali odpowiedzi na pytania, na ile stabilność regulacyjna może być fundamentem bezpieczeństwa gospodarczego, jaką rolę w nim odgrywają inwestycje zagraniczne, czy Polska może dostosować swoją gospodarkę do zmieniających się dynamicznie warunków globalnych oraz jaki wpływ na jej rozwój mają partnerstwa międzynarodowe, współpraca z UE czy też sytuacja geopolityczna.

– Kiedy obejmowaliśmy resort dotykający swoim działaniem sfery gospodarki i prawa regulującego jej funkcjonowanie, uznaliśmy, że muszą się zmienić w kraju zasady tworzenia prawa. Biznes oczekuje stabilizacji i przewidywalności. Dlatego dziś stawiamy na dyskusję nad planowanymi przepisami, by projekt rządowy, po tym jak ujrzy światło dzienne, nie był zaskoczeniem – powiedział Arkadiusz Myrcha, sekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości.

Łukasz Dziekoński, przewodniczący zespołu VC/PE Rady Polskich Przedsiębiorców Pracodawców RP potwierdził, że stabilność regulacji jest ważna dla biznesu, który chce długoterminowo inwestować.
– Przykład Luksemburga pokazuje, jak bardzo jest ważne przewidywalne prawo. Tam obowiązuje konstytucyjna zasada dotycząca okresu przejściowego dla nowych regulacji podatkowych, który wynosi pięć lat – zaznaczył.
Zwrócił uwagę, że innym problemem jest w Polsce brak dostępu do kapitału na inwestycje. Przykładów, jak to zrobić można szukać w doświadczeniach innych krajów, m.in. Francji. Poza tym zachęty powinny być tworzone nie tylko w ramach krajów, ale i Europy, by budować bezpieczeństwo całego kontynentu.

Dariusz Kolasa, członek zarządu STRABAG, odniósł się w dyskusji do najnowszego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE. Zgodnie z nim firmy z krajów spoza UE, które nie podpisały ze Wspólnotą umowy o wzajemnym dostępie do zamówień publicznych, mogą brać udział w postępowaniach, ale nie przysługuje im ochrona wynikająca z unijnych przepisów równego traktowania w postępowaniu. Jednocześnie dodał, że wyrok nie stanowi ograniczenia konkurencyjności dla zamawiającego. Wręcz odwrotnie, zwiększa ją, bo rynek staje się dostępny dla przewidywalnych przedsiębiorców, działających w oparciu o te same wartości i regulacje. Może mieć tym samym pozytywny wpływ na inwestycje.
Dariusz Kolasa zauważył też, że poza prawem ważnym czynnikiem sprzyjającym nowym inwestycjom zagranicznym jest kurs złotego. Mocny złoty nie sprzyja projektom realizowanym przez zamawiających komercyjnych, ponieważ koszty inwestycji partnerów zagranicznych rosną, a zyski, które są naliczane w euro np. za wynajem biur, powierzchni handlowych spadają.

Jurand Drop, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów zaznaczył, że bezpieczeństwo, to również bezpieczeństwo gospodarcze i stabilność krajowego systemu finansowego.
– Ważna dla naszej gospodarki jest wiarygodność wskaźnika WIBOR, ponieważ jest on stosowany w znacznej części kredytów, a także w znakomitej większości produktów finansowych. Nieuzasadnione próby jego podważania mogą prowadzić do materializacji ryzyka systemowego – podkreślił.

Tymczasem wobec Polski została uruchomiona unijna procedura nadmiernego deficytu. Dlatego w kolejnych latach deficyt będzie redukowany. Pomimo tego dług będzie dalej narastał, do czego przyczynią się wydatki na bezpieczeństwo militarne. W tym roku wyniosą one 4,3 proc. PKB, a w 2025 r. mają sięgnąć 4,7 proc. PKB. Procedura nadmiernego deficytu to przykład mechanizmu UE, którego celem jest powrót do zdrowych finansów publicznych. Jak mówiono podczas debaty, Unia Europejska zapewnia stabilne prawo. Dlatego poza stabilnym wskaźnikiem WIBOR, ważna jest kwestia implementowania prawa europejskiego do polskiego porządku prawnego. Ale też – jak padło w dyskusji – jasność przepisów. Dziś są skomplikowane, bo regulacje zawierają wiele wyjątków i ulg.

Zagrożenia do pokonania

W drugim panelu „Wyzwania bezpieczeństwa narodowego: geopolityka i obronność” eksperci dyskutowali o roli Polski w NATO i UE w kontekście konfliktu na Ukrainie, zagrożeń cyberatakami, dezinformacją oraz o tym, jak wzmocnić potencjał gospodarczy naszego kraju za pośrednictwem przemysłu zbrojeniowego.

Michał Jaros, sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju i Technologii mówił o planach zwiększania państwowych wydatków na obronność oraz o tym, że mają one w coraz większym stopniu trafiać do rodzimych firm.
– Nasz priorytet to rozwój zdolności polskiego przemysłu zbrojeniowego, który nie tylko wygeneruje nowe miejsca pracy, zwiększy wpływy z podatków i eksportu oraz nakłady na badania i rozwój, ale również zwiększy suwerenność technologiczną – podkreślił.

Tomasz Marciniak, partner zarządzający McKinsey & Company w Polsce nadmienił, że wyzwaniem dla naszej gospodarki może być procedura nadmiernego deficytu. Zaznaczył, że Polska jest krajem frontowym i inwestycje w obronność są niezwykle potrzebne. Warto przyjrzeć się jednak zmianie kierunku rozwoju tych wydatków, kładąc nacisk na nowe technologie.
– Wyzwaniem dla kraju jest mocno rozdrobniony przemysł. Przez to trudno nam rywalizować na arenie międzynarodowej. Dlatego musimy się zastanowić, w jakich obszarach chcemy odnieść sukces, gdzie chcemy pełnić wiodącą rolę – podkreślał Tomasz Marciniak.

Andrzej Zwara, adwokat, senior partner w Kancelarii Głuchowski Siemiątkowski Zwara Adwokaci i Radcowie Prawni dodał, że istotne staje się zadbanie o cyberbezpieczeństwo. W tracie uchwalania są ważne przepisy w tym zakresie, w tworzenie i konsultowanie których powinni włączyć się przedsiębiorcy, bo to ich będą dotyczyć nowe regulacje.

Łukasz Łazarewicz, prezes zarządu Związku Pracodawców Przemysłu Rozrywkowego i Gier, wskazywał jak istotne są przepisy i troska o cyberbezpieczeństwo oraz to, by nie łamać praw obywateli i nie ingerować nadmiernie w życie gospodarcze, powiększając koszty firm. Dodatkowo zwrócił uwagę, że również gry można wykorzystać do celów obronnych, jako element szkoleniowy.

Eksperci odnieśli się również do ryzyka, że nasza generacja stanie w obliczu wojny. Według Michała Jarosa konieczne jest stworzenie rozwiązań, które zapewnią ochronę ludności cywilnej.
– Trzeba budować państwo odporne na zagrożenia zarówno w czasie działań wojennych, jak i pokoju – dodał.
– Konieczne jest stworzenie listy technologii, surowców oraz mapy, gdzie ich produkcja powinna być bezpiecznie zlokalizowana. Ważne jest też znalezienie naszych przewag technologicznych i budowanie w oparciu o nie produkcji na nasze potrzeby, ale i eksport – zaznaczył Tomasz Marciniak.

ikona lupy />
fot. materiały prasowe

Transformacja dobrze zaplanowana

Ostatni z paneli, „Bezpieczeństwo rozwoju: przemysł i inwestycje vs klimat i środowisko”, dotyczył roli energii odnawialnej i transformacji energetycznej, również w kontekście wyzwań związanych z uzależnieniem od paliw kopalnych, ale też zrównoważonego rozwoju gospodarczego i ochrony klimatu.

Miłosz Motyka, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska odniósł się do kwestii tego, jak przechodzenie na zieloną energię będzie przekładać się na bezpieczeństwo energetyczne Polski.
– Nie ma źródeł, które nie rodzą zagrożeń. Pogodozależne OZE wymagają magazynów i inwestycji, jednak import paliw kopalnych z krajów, które traktują ich dostawy jako szantaż polityczny jest większym zagrożeniem – powiedział.
Dlatego, jak dodał Polska stawia na OZE, które wpłynie na zwiększenie naszej suwerenności. Miłosz Motyka podkreślił też, że żadna gospodarka nie jest bezpieczna bez miksu energetycznego, czyli dostaw energii z różnych źródeł.

Witold Literacki, wiceprezes ds. korporacyjnych, pierwszy zastępca prezesa zarządu ORLEN zwrócił uwagę, że celem UE jest dążenie do neutralności klimatycznej przy wykorzystaniu różnych źródeł energii. Podkreślił przy tym, że transformacja energetyczna jest niezwykle kosztowna. Budowa farmy wiatrowej o mocy 1,2 gigawata to koszt około 4 mld euro. Jak wskazał, transformacja jest konieczna, ale nie może być prowadzona w sposób niekontrolowany. Liczą się także aspekty ekonomiczne pozwalające utrzymać konkurencyjność gospodarki.
– Musimy też zaspokoić popyt na energię elektryczną, odchodząc przy tym od węgla. A to wymaga czasu – dodał.

Miłosz Motyka mówił również o kwestiach społecznych i o tym, że polskie firmy muszą być konkurencyjne. Dlatego istotne jest, by transformacja energetyczna została dobrze zaplanowana i przeprowadzona.
W tej dyskusji również wróciła kwestia jakości prawa.
- Problemem jest przewidywalność regulacji, które utrudniają podejmowanie decyzji – powiedział Luiz Hanania, prezes zarządu, dyrektor generalny Grupy Veolia w Polsce.

O tym, jak przepisy mogą utrudniać transformację opowiadał prof. dr hab. Michał Romanowski, partner, adwokat w Kancelarii Romanowski i Wspólnicy sp. k. podając przykład wiatraków, których budowa była przez wiele lat blokowana.
– Wyzwanie stanowią też braki technologiczne w wielu dziedzinach. Dlatego proponowany harmonogram dojścia do zeroemisyjności może być trudny do osiągnięcia. Dodatkowo unijne regulacje nie są wystarczająco konsultowane z biznesem, a ustalenie tego samego przedziału czasowego koniecznych zmian dla wszystkich krajów, bez zaoferowania rozwiązania pośredniego, nie jest najlepszym rozwiązaniem. Etapy przejściowe są niezbędne, bo każdy kraj jest na innym etapie i ma inne możliwości ich wprowadzenia. Tego rodzaju okoliczności nie są uwzględniane , są za to unijne kary za niedostosowanie się. Tymczasem warto postawić na zachęty – podkreślił Witold Literacki.

Luiz Hanania wskazywał, że są różnego rodzaju mechanizmy wsparcia w zakresie energii elektrycznej, ale nie ciepłownictwa.
– Dlatego tu proces dekarbonizacji jest największym wyzwaniem. Szukamy alternatyw, próbujemy łączyć i stosować różne technologie, jak geotermię, ale potrzebne są też mechanizmy wsparcia – powiedział prezes Grupy Veolia.

W trakcie wydarzenia głos zabrał również Mariusz Frankowski, wojewoda mazowiecki, który w swoim wystąpieniu opowiedział o tym, jak administracja rządowa i samorządy mogą zadbać o bezpieczeństwo mieszkańców. Podkreślił, że wymaga to kompleksowego podejścia. Dlatego w Sejmie procedowana jest ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej, przygotowana przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

– Już dziś rozmawiam z samorządami o założeniach ustawy. I nie bez przyczyny, ponieważ mamy bardzo dużo do zrobienia w obszarze przygotowania na zagrożenia, informowania i alarmowania czy edukacji społeczeństwa. To wszystko wymaga współdziałania administracji rządowej, służb, samorządów, ale też sektora pozarządowego – powiedział Mariusz Frankowski.

Jednym z filarów bezpieczeństwa Polski jest także członkostwo w międzynarodowych wspólnotach.

– 1 stycznia rozpocznie się druga w historii Polska Prezydencja w Radzie Unii Europejskiej i wiele ważnych spotkań dotyczących przyszłości Wspólnoty odbędzie się właśnie na Mazowszu, a dokładniej w Warszawie. Organizacja tych wydarzeń to również kwestia bezpieczeństwa – podkreślił wojewoda mazowiecki.

PAO