Polska Grupa Górnicza poinformowała, że we wrześniu rozpocznie się wręczenie wypowiedzeń pracownikom spółki, którzy do 1 lipca 2024 roku uzyskali prawo do emerytury.

- Planujemy, że zwolnienia obejmą grupę 364 pracowników (pozostali z początkowo planowanej liczby 435 osób zwolnili się sami), ale stosunki pracy rozwiążemy z ok. 260–270 pracownikami (cześć osób jest np. objęta szczególną ochroną związkową) – komentuje Damian Czoik – dyrektor personalny spółki.

Spółka żegna się z emerytami

Jak poinformowano, zmniejszenie zatrudnienia jest podyktowane trudną sytuacją finansową spółki.

Każdy pracownik otrzyma odprawę zależną od stażu pracy w Polskiej Grupie Górniczej – będzie to wysokość trzymiesięcznego wynagrodzenia w przypadku osób, które pracowały co najmniej 8 lat, dwumiesięcznego wynagrodzenia w przypadku zatrudnienia od 2 do 8 lat i jednomiesięcznego wynagrodzenia w przypadku czasu zatrudnienia krótszego niż dwa lata.

Dodatkowo zwalniani pracownicy dostaną 20 tys. odprawy emerytalnej, jeżeli od nabycia uprawnień emerytalnych do rozwiązania stosunku pracy nie upłynęło więcej niż sześć miesięcy, albo odprawę jednomiesięczną w przypadku, gdy od nabycia uprawnień do rozwiązania stosunku pracy upłynęło ponad sześć miesięcy.

Sytuacja finansowa PGG

Leszek Pietraszek, prezes Polskiej Grupy Górniczej, przekazał, że konieczność zmniejszenia zatrudnienia była związana z sytuacją finansową spółki.

W artykule: Ponad 400 górników to dopiero początek. W PGG będzie program dobrowolnych odejść
informowaliśmy, że zamiarem zwolnienia objętych jest 435 pracowników – w tym 291 dołowych, 73 administracyjno-biurowych i 71 pracowników powierzchni. Prace stracą wyłącznie ci, którzy do 1 lipca 2024 roku uzyskali już prawo do emerytury. To nadal niewielki odsetek pracowników. W spółce zatrudnionych jest 36 734 pracowników, w tym 28 265 pracowników dołowych, 6443 powierzchni i 2026 pracowników administracyjno-biurowych.

– Pomysł objęcia zwolnieniami tych pracowników, którzy z racji wieku i stażu nabyli już prawo do emerytury, nie jest w Polskiej Grupie Górniczej niczym nowym ani zaskakującym. Strona społeczna była wcześniej informowana o takiej możliwości, wyjaśnialiśmy także przyczyny i kontekst realizowanego aktualnie rozwiązania obejmującego osoby z uprawnieniami do emerytury – wyjaśniał Leszek Pietraszek – prezes PGG.

Witold Gałązka z PGG tłumaczył w rozmowie z Gazetą Prawna, że zwolnienia grupowe w pełni respektują treści umowy społecznej, jaką zawarł rząd ze związkami zawodowymi, a która nadal nie została notyfikowana przez Komisję Europejską.