Ze względu na wysoką dynamikę depozytów BFG zapowiada koniec „wakacji składkowych” dla banków.
– Sytuacja sektora bankowego jest dobra. I kw. 2024 r. był pierwszym od wielu lat, gdzie żaden bank nie wykazał straty – mówił w trakcie wtorkowej gali Gwiazdy Bankowości Maciej Szczęsny, prezes Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Było to jedno z pierwszych jego publicznych wystąpień w charakterze szefa instytucji odpowiedzialnej za gwarantowanie depozytów. Szczęsny został powołany na prezesa BFG w drugiej połowie maja.
Szef funduszu mówił o bankach podlegających ustawie o BFG. Do tej kategorii nie należą działające w naszym kraju oddziały banków zagranicznych.
– Bankom ewidentnie służy środowisko wysokich stóp procentowych, co widać w marżach. Jakość kredytów nadal się poprawia i nie wydaje się dotknięta wyższymi realnymi stopami procentowymi w gospodarce – ocenił Maciej Szczęsny.
Według niego „powoli z letargu budzi się również akcja kredytowa”. BFG w większym stopniu interesuje się dynamiką depozytów, która wynosi ok. 9 proc., przekraczając długoterminową średnią. Zdaniem szefa BFG wysokie tempo wzrostu płac wskazuje, że przyrost depozytów nie będzie spowalniał. Konsekwencją jest konieczność zwiększenia zasobów BFG.
– Od przyszłego roku trzeba się liczyć z powrotem do naliczania składek na fundusz gwarantowania depozytów. Przez dwa lata nie pobieraliśmy z tego tytułu składek, ale ten okres „wakacji składkowych” się kończy – stwierdził prezes BFG.
Składki zostały zawieszone w 2022 r. w związku z zaangażowaniem banków w przymusową restrukturyzację znajdującego się w trudnej sytuacji Getin Noble Banku. Grupa największych graczy na naszym rynku wyłożyła na tę operację ponad 3 mld zł. Z GNB wydzielono zdrową część działalności do instytucji pomostowej, która funkcjonuje pod marką VeloBank. Niedawno została zawarta wstępna umowa sprzedaży na rzecz prywatnego inwestora – amerykańskiego funduszu Cerberus.
– Podpisanie ostatecznej umowy sprzedaży powinno nastąpić w najbliższych tygodniach, po uzyskaniu wszelkich dokumentów regulacyjnych. To transakcja, która wyznacza trendy w Europie, jeżeli chodzi o procesy resolution, czyli przymusowej restrukturyzacji. Jestem przekonany, że za te kilka tygodni VeloBank dołączy do grona dużej grupy solidnych banków w Polsce, już nie jako instytucja pomostowa – mówił Maciej Szczęsny.
W trakcie gali nagrodziliśmy najlepsze banki, wyłonione w 10. edycji konkursu organizowanego przez DGP wspólnie z firmą doradczą PwC. Za całokształt działalności kapituła najwyżej oceniła Santander Bank Polska, ING Bank Śląski i BNP Paribas. W kategorii gwiazda finansów najlepiej wypadł Bank Pekao, w ocenie technologii i innowacji – PKO BP, najwyższe oceny relacji z klientami otrzymał ING BSK, a w kategorii ESG – BNP Paribas Bank Polska.
Krzysztof Jedlak, redaktor naczelny DGP i przewodniczący kapituły konkursu, podkreślał poprawę sytuacji sektora bankowego. – W ostatnich latach banki uchodziły za zło konieczne. Chyba ostatnio coś w tej materii się zmieniło. Wygasanie problemu kredytów frankowych jest jednym z powodów, ale nie jedynym – zaznaczył.
Z kolei Adrian Kurowski, dyrektor firmy Visa w Polsce, zwracał uwagę na innowacyjność naszych banków oraz na przykładanie przez nie coraz większej wagi do kwestii środowiskowych. Ma to znaczenie również dla konsumentów, zwłaszcza młodych. – Dla nich ochrona środowiska i wszystko, co związane ze zrównoważonym rozwojem, np. ograniczaniem plastiku czy możliwością wyliczenia swojego śladu węglowego, jest niezmiernie ważne – mówił. ©℗
Partner Gali
Partner merytoryczny rankingu