13 maja odbędzie się spotkanie unijnych ministrów ds. handlu dotyczące m.in. TTIP i CETA. W przeddzień obrad Rady UE przedstawiciele polskiego rządu złożyli ważną deklarację. Wojciech Pobór-Pągowski, Zastępca Dyrektora w Departamencie Współpracy Międzynarodowej Ministerstwa Rozwoju oświadczył, że Polska będzie zabiegała o to, by CETA uznana została za tzw. porozumienie mieszane. Będzie to oznaczało konieczność przeprowadzenia procesu ratyfikacji przez każde z państw członkowskich UE.
Jeśli umowy TTIP i CETA wejdą w życie, napływ tańszej, ale niskiej jakości żywności zza oceanu doprowadzi do upadku wielu gospodarstw rolnych w naszym kraju i osłabi ochronę konsumentów. Organizacje apelują, aby przedstawiciel polskiego rządu uwzględnił kwestie rolnictwa i żywności w rozmowach ministrów handlu, które odbędą się 13 maja.
Dokumenty z negocjacji umowy handlowej TTIP, które niedawno wyciekły, potwierdzają, że umowa może skutkować złagodzeniem europejskich przepisów dotyczących bezpieczeństwa żywności. Ucierpią na tym zarówno konsumenci, jak i rolnicy prowadzący tradycyjne rodzinne gospodarstwa. Negocjacje CETA (UE-Kanada) już się skończyły i umowa czeka na decyzje państw członkowskich, które mają zapaść jeszcze w tym roku. Umowa CETA jako pierwsza może otworzyć szeroko drzwi do polskiego rynku towarom zza oceanu, które do tej pory nie były dopuszczone m.in. ze względu na ochronę rolników i konsumentów.
Kampanię zbierania podpisów prowadzi sześć polskich organizacji: Akcja Demokracja, Forum Rolnictwa Ekologicznego, Instytut Globalnej Odpowiedzialności (IGO), Instytut Spraw Obywatelskich (INSPRO), Stowarzyszenie Ekoland i Związek Zawodowy Rolników Ekologicznych im. Świętego Franciszka z Asyżu. Pierwsze 10.000 podpisów przekazane zostanie do Kancelarii Premiera, ale zbiórka będzie kontynuowana. Wraz z podpisami Pani Premier otrzymuje również zaproszenie do spotkania i dialogu ws. stanowiska Polski wobec TTIP i CETA.
Organizacje apelują do Premier Beaty Szydło o dążenie do całkowitego i jednoznacznego wyłączenia z umów TTIP i CETA wszystkich kwestii, które mają negatywny wpływ na tradycyjne rolnictwo rodzinne i rolnictwo ekologiczne, oraz tych, które mogą zagrozić jakości i bezpieczeństwu polskiej żywności. Jeśli inne kraje nie zgodzą się na taki postulat, Polska powinna te umowy odrzucić.
13 maja odbędzie się spotkanie unijnych ministrów ds. handlu dotyczące m.in. TTIP i CETA. Na spotkaniu towarzyszącym przekazaniu podpisów przedstawiciele polskiego rządu złożyli dwie ważne deklaracje. Wojciech Pobór-Pągowski, Zastępca Dyrektora w Departamencie Współpracy Międzynarodowej Ministerstwa Rozwoju oświadczył, że Polska będzie zabiegała o to, żeby CETA uznana została za tzw. porozumienie mieszane. Będzie to oznaczało konieczność przeprowadzenia procesu ratyfikacji przez każde z państw członkowskich UE.
Natomiast Jacek Bogucki, Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi zadeklarował, że na przyszłotygodniowym spotkaniu ministrów rolnictwa UE strona polska podniesie temat wpływu umów TTIP i CETA na europejskie rolnictwo.