Konkurs 3W, popularyzujący działania naukowe mające na celu wytworzenie nowej wiedzy z zakresu wykorzystania zasobów wody, wodoru i węgla jako źródła zielonej transformacji, uważam za cenną i dobrze przemyślaną inicjatywę. Bardzo się cieszę, że Dziennik Gazeta Prawna i Bank Gospodarstwa Krajowego wspólnie starają się w ten sposób doceniać wysiłki młodych badaczek i badaczy pracujących w tym niezwykle ważnym, nie tylko z naukowego punktu widzenia, obszarze.
Uczestnictwo w jury oceniającym prace zgłoszone do udziału w konkursie było dla mnie dużym wyróżnieniem i bardzo ciekawym doświadczeniem. Jednocześnie zadanie to nie należało do najprostszych, ponieważ do udziału w tegorocznej, drugiej już edycji konkursu, zgłoszono ponad 70 prac inżynierskich, licencjackich i magisterskich. Cechował je niezwykle różnorodny charakter, zarówno jeżeli chodzi o ośrodki akademickie, w których powstały, jak i o podejmowaną tematykę. To pokazuje, że idea 3W ma w Polsce ogromny potencjał i jest chętnie oraz z dużymi sukcesami rozwijana. Lektura zgłoszonych do konkursu prac była dla mnie przyjemnością. Wypracowane przez ich autorki i autorów rozwiązania mają zdecydowanie aplikacyjny charakter i dotyczą ważnych zagadnień z zakresu katalizy, medycyny i diagnostyki medycznej, biogospodarki czy ochrony środowiska. Część osób biorących udział w konkursie, pomimo młodego wieku, ma już znaczący dorobek naukowy, a wypracowane przez nich rozwiązania mają szansę w dłuższej perspektywie czasowej znaleźć zastosowania przemysłowe, budując konkurencyjność polskiej gospodarki i adresując wyzwania współczesnego świata związane z innowacyjnymi zastosowaniami zasobów wody, wodoru i węgla.
Chcę bardzo serdecznie podziękować wszystkim młodym naukowcom, którzy zdecydowali się zgłosić swoje prace do udziału w konkursie. Laureatkom i laureatom tegorocznej edycji Konkursu 3W bardzo serdecznie gratuluję odwagi podejmowania wymagającej tematyki badawczej i życzę dalszych sukcesów w pracy zawodowej.
Ważny cel i talenty
Cel Konkursu 3W jest niezwykle istotny: popularyzacja idei 3W i wiedzy o wodzie, wodorze i węglu – jako o trzech zasobach życia – wśród młodych ludzi. Idea 3W, zapoczątkowana przez Bank Gospodarstwa Krajowego, ale od początku żywo i nieprzerwanie wspierana przez uczelnię, którą reprezentuję, mianowicie Politechnikę Poznańską, stanowi swego rodzaju wizję przyszłości, w której – jako całe społeczeństwo – odpowiedzialnie zarządzamy zasobami, jakimi dysponujemy, i w której możemy ciągle podnosić jakość naszego życia, zużywając jednocześnie mniej energii i mniej nieodnawialnych zasobów. 3W skupia się więc na trzech zasobach, które będą miały ogromny wpływ na naszą przyszłość. W tym duchu organizowany konkurs miał na celu wyłonić najbardziej utalentowanych i ambitnych młodych ludzi – studentów, którzy swoim zaangażowaniem i dotychczas zdobytą wiedzą mogą zmieniać otaczający nas świat, budować nowe podwaliny jego lepszego funkcjonowania. W tym miejscu chcę powiedzieć, że przesłane przez młodych ludzi prace są niezwykle interesujące, często nawet wizjonerskie (oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Ponadto chcę zaznaczyć, że dla mnie osobiście niezwykle ciekawym doświadczeniem była możliwość zapoznania się z pomysłami studentów łączącymi podejście dwóch, a czasem nawet wszystkich trzech zasobów. Podobnie jak w zeszłym roku poziom większości prac był bardzo wysoki, a to także pośrednio wskazuje na znaczenie tematyki konkursu.
Według mojej oceny 3W powinno budować i integrować społeczność utalentowanych naukowców, ambitnych młodych ludzi – uczniów, studentów, doktorantów – odważnych przedsiębiorców, wizjonerskich organizacji pozarządowych i odpowiedzialnych przedstawicieli sektora publicznego, instytucji finansowych oraz aktywizować społeczeństwo.
Organizowany Konkurs 3W jest znakomitym krokiem do uczynienia tego jeszcze bardziej realnym. Wreszcie w podsumowaniu chcę stwierdzić, że Konkurs 3W umożliwia budowanie ekosystemu dla innowacyjnych rozwiązań naukowych, ale i w konsekwencji ciekawych pomysłów znajdujących docelowo wykorzystanie w gospodarce. Jego ważność jest niekwestionowana, co potwierdzają odzew młodych ludzi w stosunku do podjętej inicjatywy oraz ich ciekawe, często nietuzinkowe pomysły zawarte w pracach konkursowych.
Zielone innowacje drzemią w 3W
Wysoki poziom zgłoszeń w konkursie 3W został utrzymany. Dla mnie tradycyjnie najbardziej interesujące i inspirujące były te prace, a było ich wiele, które łączyły opis i analizę zjawisk z własnymi badaniami i nierzadko oryginalnymi propozycjami wykorzystania ich wyników. W tym wypadku mamy do czynienia – niezależnie od tego, czy mówimy o pracach licencjackich, inżynierskich, czy magisterskich – nie tylko z ciekawymi świata studentami, ale już z młodymi, ambitnymi naukowcami i badaczami. Co ważne, prawie wszystkie tego rodzaju prace kładły akcent na praktyczne zastosowanie opisywanych, często nowatorskich, rozwiązań.
Młodzi naukowcy nie tylko chcieliby coś odkryć, ale zależy im, byśmy mieli z tego wymierne pożytki i korzyści. Co więcej – i to jest imponujące – rezultaty niektórych badań są naprawdę obiecujące i mogą zaowocować nowymi, skutecznymi technologiami, choćby z zakresu ochrony środowiska.
Przykładowo wiele pomysłów dotyczyło wychwytywania i usuwania przeróżnych zanieczyszczeń z wody. Inne mogą stanowić wkład w rozwiązywanie problemów z pozyskiwaniem taniej i czystej energii. Pojawiły się też takie prace, których autorzy mają ambicje pomóc w terapii rozmaitych schorzeń. Lista zagadnień, na których koncentruje się uwaga uczestników naszego konkursu, jest długa i bardzo ciekawa. Oczywiście wszystkie one mają związek z 3W – wodą, węglem, wodorem – i ich bardzo szerokim zastosowaniem oraz ogromnym potencjałem gospodarczym.
Jeśli nowoczesna gospodarka ma przetrwać i się stabilnie rozwijać z korzyścią dla nas wszystkich, to musi znaleźć rozwiązanie problemów, za które jesteśmy odpowiedzialni: zmiany klimatu o potencjalnie katastrofalnych konsekwencjach, środowisko zanieczyszczone w stopniu, z którego na co dzień nie zdajemy sobie sprawy, ogromny deficyt taniej – również w ujęciu kosztów środowiskowych i społecznych – energii etc. Musi nam zaproponować technologie, które będą – inaczej niż dotąd – nie źródłem kłopotów, ale receptą na nie. Dzięki takim staraniom, jakie dostrzegamy w większości prac zgłoszonych do konkursu 3W, jesteśmy o krok bliżej tego celu.