Benefity pracownicze przechodzą ewolucję. Ważne są nie tylko korzyści, które dają, lecz także to, czy pozwolą osiągnąć wytyczony cel – mówią Piotr Szostak, dyrektor zarządzający ds. strategii i rozwoju produktu, oraz Paweł Kornosz, dyrektor zarządzający ds. platform kafeteryjnych Benefit Systems

Czy pandemia zmieniła podejście do benefitów pozapłacowych?

Piotr Szostak: Zdecydowanie tak. I jest to widoczne zarówno po stronie pracowników, jak i pracodawców.

Co się zmieniło?

Piotr Szostak: Po pandemii inaczej podchodzimy do życia, w związku z tym zmieniło się także nasze postrzeganie pracy. Zarobki nadal są ważne, ale już nie najważniejsze. Na znaczeniu, zwłaszcza w przypadku pokolenia Z, zyskał dobrostan, zarówno ten fizyczny, jak i psychiczny. Młodym ludziom zależy na tym, by dobrze się czuć w firmie. Dlatego to właśnie ta generacja może obecnie wpłynąć na pracodawcę, gdy nie odpowiada im kultura organizacyjna firmy, a ich dobrostan, zwłaszcza ten psychiczny, nie jest właściwie wspierany.

ikona lupy />
Piotr Szostak, dyrektor zarządzający ds. strategii i rozwoju produktu / Materiały prasowe

Pracownicy oczekują większej elastyczności w zakresie benefitów pozapłacowych – mówi Piotr Szostak

Paweł Kornosz: Oczekiwania pracowników względem pracodawców są dziś inne. Wpływ na nie miała wspomniana już pandemia, ale nie tylko. To też efekt rozwoju nowych technologii czy innowacyjnych rozwiązań. Wszystkie te zmiany kształtują oczekiwania pracowników w zakresie świadczeń pozapłacowych.

A czego oczekują?

Paweł Kornosz: COVID-19, który zamknął Polaków w domu, uzmysłowił nam znaczenie zdrowia psychicznego. Do tej pory dbaliśmy o nie, jak się już coś wydarzyło. Dopiero wtedy zgłaszaliśmy się po pomoc. Dziś mamy coraz mniejsze bariery w korzystaniu z pomocy terapeutów przy problemach życia codziennego. Ważne staje się więc profilaktyczne podejście do zdrowia psychicznego.

ikona lupy />
Paweł Kornosz, dyrektor zarządzający ds. platform kafeteryjnych Benefit Systems / Materiały prasowe

Pracodawcy, będą musieli zaproponować coś więcej niż tylko pieniądze – mówi Paweł Kornosz

Piotr Szostak: Z naszego badania wynika, że pracownicy oczekują większej elastyczności w zakresie benefitów pozapłacowych. Ta ma zapewnić im możliwość wyboru świadczeń, zgodnie z ich potrzebami i oczekiwaniami. Polacy są dziś świadomi tego, że o dobrostanie nie tylko mówimy w ujęciu finansowym, lecz także oznacza on lepsze samopoczucie i dobrą kondycję psychiczną. Dlatego oczekują, że świadczenia pozapłacowe pozwolą im realizować każdy z elementów dobrostanu. Drogą do większej elastyczności nie jest jednak większy wybór usług, ponieważ zbyt szeroka oferta może być utrudnieniem. Duży wybór to żaden wybór. Powoduje tylko stres, a jak wynika z badań 40 proc. decyzji podejmowanych jest przez nawyki, które mamy. W związku z tym istotne jest zaproponowanie pracownikom ścieżki rozwojowej przez zapewnienie różnorodności benefitów w każdym istotnym dla jednostki obszarze. By oferowane produkty celowały w potrzeby pracownika, były po prostu bardziej spersonalizowane.

Paweł Kornosz: Poza tym pracownicy oczekują szybkiego i łatwego dostępu do benefitów pozapłacowych. A to oznacza, że rozwiązania proponowane w tym zakresie muszą podążać i korzystać z nowych technologii.

Czyli nie samą pracą człowiek żyje?

Paweł Kornosz: Ta ma przynosić pieniądze, ale ważne staje się to, jak się czujesz w pracy, co zyskujesz. Młodsze pokolenie uświadamia nam, że to co mamy w głowie, kształtuje naszą rzeczywistość.

Ważny jest już wspomniany przez nas dobrostan, który sprowadza się do dwóch elementów sprawczości i ciężkości. Człowiek odczuwa szczęście, gdy jest sprawczy, a życie ma sens.

Piotr Szostak: Zaczynają się liczyć społeczne relacje, wpływ na otoczenie, środowisko. Od ogółu przechodzimy do szczegółu. Okazuje się, że poszczególne obszary naszego zdrowia to system naczyń połączonych, które składają się na jedną całość. Nasze zadowolenie.

Czy to stanowi wyzwanie dla firm?

Paweł Kornosz: I to duże, ponieważ coraz więcej firm jest już dzisiaj wielopokoleniowych. A to oznacza, że trzeba pogodzić interesy wszystkich w zakresie benefitów pozapłacowych. Wyzwanie stoi przede wszystkim przed działami HR, które muszą się odnaleźć w nowej rzeczywistości. To po ich stronie leży wsparcie pracowników w dokonaniu wyboru świadczeń, gdyż to pracownicy tych działów podejmują decyzje o tym, co zostanie zaproponowane przez firmę. HR jest partnerem w kształtowaniu kapitału ludzkiego w firmie, a nie tylko działem kosztowym. To działy HR mają pomóc pracownikom w osiąganiu wyznaczonych celów.

Piotr Szostak: My jako firma chcemy zwrócić uwagę, że dziś kapitał ludzki nabiera jeszcze większego znaczenia, bo zachodzi zmiana pokoleniowa. Ludzie wchodzący obecnie na rynek pracy kierują się zupełnie innymi wartościami. Liczą się już nie tyko zarobki, lecz także to, co dzięki dodatkowym świadczeniom zyska zatrudniony, jakie osiągnie cele. Warto zrobić z tego użytek. Bo nie można zapominać, że zadowolenie pracownika przekłada się na jego produktywność, a w rezultacie na wynik firmy.

Co to oznacza?

Piotr Szostak: Punkt ciężkości zaopiekowania się pracownikiem, jego dobrostanem, tym czy będzie szczęśliwy w życiu, dzięki czemu będzie się realizował prywatnie i zawodowo, zostaje przerzucony w znacznym stopniu na pracodawcę. Dlatego np. dostęp do opieki zdrowotnej staje się standardem. Ten trend idzie do nas z Zachodu, dobrym przykładem mogą być Stany Zjednoczone, gdzie nawet leczenie niepłodności staje się benefitem pozapłacowym.

Paweł Kornosz: Pracodawcy, by skutecznie rekrutować pracowników, będą musieli zaproponować coś więcej niż tylko pieniądze. Kończy się też czas, w którym pracodawcy będą prześcigać się w tym, kto, ile i jakie benefity pozapłacowe zaproponuje. Ważny staje się ich właściwy wybór, który pozwoli pracownikom realizować przyjęte przez nich cele.

Co dziś oferuje Benefit Systems swoim klientom?

Piotr Szostak: Naszym najbardziej znanym produktem jest oczywiście karta MultiSport. Dzięki niej pracownicy mogą korzystać z oferty w niemal 5 tys. różnych obiektów sportowych w całej Polsce, m.in. klubów fitness, basenów, szkół tańca czy walki. Poza tym oferujemy platformę MultiLife, która zapewnia dostęp do usług wspierających realizację celów w czterech obszarach: rozwój, zdrowie, odżywianie i psychologia. Poprzez tę platformę pracownicy mogą skorzystać z konsultacji z psychologiem i dietetykiem, kursów i szkoleń rozwojowych, ale i badań profilaktycznych. To miejsce, w którym grupujemy atrakcyjny pakiet usług oferowanych przez partnerów, z którymi współpracujemy.

Paweł Kornosz: Wreszcie mamy platformę kafeteryjną MyBenefit. To internetowy system, w którym pracownicy sami wybierają interesujące ich benefity w ramach środków przyznanych im na ten cel przez pracodawców. Mogą więc za jego pośrednictwem kupić bilety do kina, teatru czy na inne wydarzenie kulturalne, ale też zrobić zakupy czy zarezerwować wakacje poza touroperatorami.

A co się zmieni? Czy firma pracuje nad nowymi rozwiązaniami?

Piotr Szostak: Naszym celem jest zapewnienie holistycznego podejścia do dobrostanu organizacji i jej pracowników oraz wsparcie pracodawców na wielu płaszczyznach. Dlatego rozwijamy ofertę benefitów pozapłacowych, nie zapominając przy tym o nowych technologiach, które są istotne dla pracowników i pracodawców.

Paweł Kornosz: Nasza platforma MyBenefit będzie obsługiwała więcej procesów na linii pracodawca–pracownik. Zostaną one zdigitalizowane. W praktyce będzie się to przekładać na to, że pracownik nie będzie musiał biegać z każdym wnioskiem do działu HR. Wszystko będzie załatwiał zdalnie poprzez platformę, na której będzie można korzystać też z podpisu elektronicznego. To będzie dużym ułatwieniem dla pracodawcy, po którego stronie będzie tak naprawdę tylko zainstalowanie platformy, by była dostępna dla pracowników. Działy HR przestaną być tak mocno zaangażowane w proces obsługi świadczeń pozapłacowych, i nie chodzi tylko o przyjmowanie wniosków, lecz także zarządzanie abonamentami czy komunikację w intranecie. Zmiana ta oznacza nie tylko więcej czasu na inne obowiązki, lecz także oszczędność pieniędzy.

Piotr Szostak: Ale to niejedyna nowość. W ramach platformy MultiLife zaproponujemy naszym klientom nowe rozwiązanie. To Wellbeing Score, narzędzie do mierzenia poziomu dobrostanu w organizacji. Jeśli chcemy usprawnić jakiś element, w tym wypadku dobrostan, to powinniśmy zbadać jego poziom i obserwować, czy nasze działania przełożą się na jego poprawę. Dlatego na platformie pracownicy będą mogli cyklicznie wypełniać ankietę, na której podstawie zbadamy poziom ich dobrostanu i zaproponujemy odpowiednie programy i rozwiązania dopasowane do celów każdego pracownika. Jednocześnie na poziomie organizacji to będzie drogowskaz do odpowiedniego doboru benefitów pozapłacowych.

Nad jakimi jeszcze nowymi produktami, usługami pracuje firma? Co jeszcze się zmieni lub właśnie zmieniło w ofercie? Na co mogą liczyć klienci?

Piotr Szostak: Intensywnie pracujemy nad zmianami na różnych poziomach, wiele z nich nie jest widocznych dla użytkownika, ale mają istotne znaczenie dla docelowego kształtu produktów. Ze zmian i nowości, które komunikowaliśmy, był m.in. program „Zaprojektuj formę” dla użytkowników kart MultiSport, w którym dostępnych jest 19 profesjonalnych kursów online, zawierających plany na poprawę zdrowia i jakości życia. Te kursy zawierają wiele cennych porad przygotowanych przez m.in. przez trenerów personalnych, dietetyków czy ekspertów od wellbeingu.

Paweł Kornosz: W przypadku MyBenefit znacząco rozszerzyliśmy ofertę turystyczną, przez cały czas intensywnie pracujemy również nad rozszerzeniem liczby partnerów w innych kategoriach. Wiele się dzieje w zakresie rozwoju technologicznego kafeterii, o czym już wspomniałem wcześniej.

Jakie trendy będą wytyczały w przyszłości rozwój benefitów pozapłacowych?

Paweł Kornosz: Postpandemiczne zmiany w modelach pracy i oczekiwaniach pracowników, nowe pokolenia i różnorodność w organizacjach w zakresie potrzeb, presja firm na wynik w niestabilnych ekonomicznie czasach, a także nowe technologie, w tym rozwój sztucznej inteligencji.

Czy firmy stawiają dziś coraz bardziej na kompleksowe rozwiązania, które wpłyną na samopoczucie ich pracowników?

Piotr Szostak: Benefity pozapłacowe są coraz bardziej popularne, bo to element, który pozwala związać pracownika z firmą. Widać też, że pracodawcy dostrzegają coraz bardziej potrzeby pracowników, a dzięki temu nie stawiają na zaproponowanie losowego świadczenia pozapłacowego, lecz takiego, które faktycznie okaże się przydatne. Zatem, jeśli pracownicy chcą zadbać o zdrowie, to proponuje się im taką możliwość poprzez aktywność fizyczną, zdrowe odżywianie. Widać dążenie do łączenia wielu świadczeń w jedną zintegrowaną ofertę. My stawiamy na wspieranie pracodawców w zintegrowany sposób. Dziś współpracujemy z 23 tys. firm.

Partner

ikona lupy />
Materiały prasowe