Resort finansów proponuje, by Komisja Nadzoru Finansowego mogła zlecać ponowne badanie wyceny zabezpieczeń wierzytelności w stosunku do przedsiębiorców prowadzących działalność depozytowo-kredytową. Oznacza to ułatwienie nadzoru nad bankami i SKOK-ami. Inicjatywa ta to efekt upadłości wołomińskiego SK Banku.
Obecnie jest tak, że badanie może być zainicjowane przed sam podmiot nadzorowany. KNF nie może go zlecić nawet w przypadku, gdy istnieje duże prawdopodobieństwo, że przedłożona wycena (która stanowi podstawę dla pomniejszenia tworzonej rezerwy) jest dokonana w nierzetelny sposób, a więc nie wskazuje rzeczywistej wartości przedmiotu zabezpieczenia. Stąd propozycja nowelizacji ustawy – Prawo bankowe.
Nowy art. 133aa miałby przyznać uprawnienie komisji do zobowiązania banku, by zlecił ponowną wycenę zabezpieczeń, o ile dostrzeżone zostaną nieprawidłowości przy pierwotnej wycenie. Wówczas gdy kolejna potwierdzi te zastrzeżenia, jej koszt poniesie przedsiębiorca. Jeśli okaże się niepotrzebna – koszty pokryje KNF.
Co więcej, komisja będzie mogła też zlecić badanie bezpośrednio (z analogicznym obciążeniem kosztami). Jest to rozwiązanie podobne do tego stosowanego przy przeprowadzaniu ponownej weryfikacji sprawozdań finansowych. I tam, zdaniem Ministerstwa Finansów, się sprawdza.
Resortowy projekt przewiduje także szerszy katalog przypadków, w których KNF może powołać zarząd komisaryczny w banku. Obecne regulacje zezwalają na to wyłącznie w przypadku nieprzekazania przez zarząd programu postępowania naprawczego oraz nieskuteczności w jego realizowaniu. To zaś kryteria ściśle formalne, niekoniecznie związane z rzeczywistą kondycją finansową podmiotu.
Resort proponuje więc, aby do katalogu przesłanek dopisać – tak jak jest w przypadku SKOK-ów – powstanie groźby zaprzestania spłacania zobowiązań przez przedsiębiorcę oraz sytuację, gdy działalność banku wykazuje rażące lub uporczywe naruszanie przepisów prawa.
MF jednocześnie chce postąpić dość restrykcyjnie i wprowadzić przepis, zgodnie z którym decyzje KNF o ustanowieniu zarządu komisarycznego w banku lub SKOK-u nie podlegałyby art. 10 kodeksu postępowania administracyjnego. Stanowi on, że organy administracji publicznej muszą zapewnić stronom czynny udział w każdym stadium postępowania, a przed wydaniem decyzji umożliwić im wypowiedzenie się co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań.
W praktyce więc urzędnicy chcą ograniczyć możliwość blokowania działań podejmowanych przez komisję. Zapewne jednak biznes w toku konsultacji będzie podnosił, że takie rozwiązanie jest niezgodne z konstytucyjnymi zasadami równości i wolności gospodarczej.
Etap legislacyjny
Projekt przekazany do konsultacji