Dzięki korzyściom podatkowym i prostym procedurom coraz więcej małych i średnich firm korzysta z leasingu maszyn i urządzeń. Największym zainteresowaniem cieszy się on wśród firm budowlanych i poligraficznych.


Ożywienie w gospodarce zachęca firmy do inwestycji, które w coraz większym stopniu finansowane są leasingiem. Szczególnie jest to zauważalne w segmencie leasingu maszyn i urządzeń przemysłowych. Największym zainteresowaniem cieszy się on wśród firm z branży budowlanej, która po okresie stagnacji rozwija się bardzo dynamicznie. W 2006 roku leasingiem sfinansowano zakupy maszyn i urządzeń za około 6,3 mld zł, co oznacza wzrost o 49 proc. w porównaniu z 2005 rokiem. Wartość wyleasingowanych maszyn budowlanych w 2006 roku wzrosła ponaddwukrotnie w stosunku do roku 2005, co daje tej grupie przedmiotów największy 21-proc. udział w całym portfelu maszyn i urządzeń. – Stosunkowo najwięcej finansujemy koparek kołowych, gąsienicowych, ładowarek i koparko-ładowarek. W roku ubiegłym dużym zainteresowaniem cieszyły się również walce i wozidła drogowe – mówi Adam Surowski, dyrektor pionu handlowego BRE Leasing. Na drugim miejscu z 8-proc. udziałem znajduje się leasing maszyn poligraficznych.

Pełny odpis VAT

Zakup nowych urządzeń czy parku maszyn firma może sfinansować kredytem bankowym, ale nie zawsze będzie on łatwo dostępny, zwłaszcza dla mniejszych i krócej działających firm. Z wielu względów leasing wydaje się atrakcyjniejszy. W leasingu istnieje możliwość wliczenia całej raty leasingowej w koszty uzyskania przychodu (w kredycie można wliczyć jedynie odsetki), czyli firma może zmniejszyć płacony podatek zwłaszcza wtedy, gdy okres leasingu jest znacząco krótszy od okresu normatywnej amortyzacji. – W chwili obecnej stopy procentowe służące do wyliczania odsetek w leasingu porównywalne są z kosztem kredytów bankowych, co czyni leasing bardzo atrakcyjnym narzędziem. Nie dziwią więc wzrosty branży leasingowej na poziomie 30-40 proc. – mówi ekspert BRE Leasing. Co więcej, firmy leasingowe, w przypadku leasingu operacyjnego, przez cały czas trwania umowy są właścicielem sprzętu, a zatem mogą stosować mniejsze zabezpieczenia niż banki oraz mają mniejsze wymogi dokumentacyjne. Przedsiębiorca podpisujący umowę leasingu w procedurze uproszczonej – a taką stosuje coraz więcej leasingodawców – przedstawia jedynie dokumenty rejestrowe firmy, dowód osobisty, NIP i REGON. Składa oświadczenie o wysokości osiąganych dochodów oraz oświadczenie o braku zaległości wobec budżetu. Firmy leasingowe szybciej niż banki wydają decyzję kredytową. – Leasingobiorca korzysta również, w przypadku umowy leasingu na maszynę czy urządzenie, ze 100-proc. odpisu podatku VAT. Leasing nie ogranicza dostępu do kredytu bankowego, ponieważ nie jest wykazywany w bilansie. Co ważne, leasing jest dostępny dla przedsiębiorców, którzy rozpoczynają działalność gospodarczą i nie mają udokumentowanej historii rachunku bankowego. W przypadku leasingu wystarczy dobrze napisany biznesplan – mówi Katarzyna Kwiatkowska, dyrektor departamentu marketingu i komunikacji w Europejskim Funduszu Leasingowym.

Dostawca wskaże leasingodawcę

Firma zainteresowana leasingiem w pierwszej kolejności musi znaleźć na rynku potrzebny jej sprzęt. Może to być maszyna kupiona w kraju, jak też za granicą. Przedsiębiorcy mogą wziąć w leasing zarówno nowy, jak i używany sprzęt. – W zależności od preferencji przedsiębiorcy, umowa może dotyczyć zarówno leasingu finansowego – okres leasingu na sprzęt wynosi od 6 do 60 miesięcy, sprzętu używanego od 6 do 48 miesięcy, jak i operacyjnego (okres leasingu nowego sprzętu 24-60 miesięcy, używanego 24-48 miesięcy) – mówi Katarzyna Kwiatkowska z EFL. Firmy leasingowe, współpracując ściśle z producentami maszyn i urządzeń, mogą też wynegocjować niższe ceny dla swoich klientów. – Firmy leasingowe przez producentów traktowane są po części jako hurtownik, dlatego też otrzymujemy od nich rabaty, które następnie uwzględniamy przy podpisywaniu umów z naszymi klientami. Klient osobiście nie uzyska tak wysokich rabatów, jakie może otrzymać za pośrednictwem firmy leasingowej – wyjaśnia Adam Surowski. Zdarza się, że w podjęciu decyzji, jakiej marki maszynę lub urządzenie kupić, może pomóc fakt, że firma leasingowa współpracuje z danym dostawcą maszyn, ale również dostawcy mogą podpowiedzieć przedsiębiorcom, z usług jakiej firmy leasingowej skorzystać. – Będąc jednym z uczestników wielu transakcji, dostawca wie czy z daną spółką są one przeprowadzane sprawnie i solidnie. Co więcej, czasami uczestniczy w transakcji jako jej gwarant, a z reguły jako serwisant i tego typu relacje powinny być wskazówką dla klienta przy wyborze partnera leasingowego. Warto dodać, że także dostawcom sprzętu coraz częściej zależy na kompleksowej obsłudze klientów i dlatego chętnie współpracują z firmami leasingowymi – leasing chcą mieć w swojej ofercie – mówi Romuald Mendelak, dyrektor departamentu technologii VB Leasing.