Złożenie w sądzie wniosku w tej sprawie nie oznacza jeszcze, że na pewno dojdzie do jej ogłoszenia. Od stycznia do czerwca 2015 roku negatywnie rozpoznano 536, czyli około jednej piątej spraw. Nieogłoszenie upadłości mogło wynikać między innymi z faktu ustalenia przez sąd, że ktoś nie spełnia kryteriów dla jej zastosowania, na przykład prowadzi działalność gospodarczą, nie skompletował dokumentów lub sam wycofał wniosek - zaznaczają eksperci BIG InfoMonitor.
Po swego rodzaju ostateczność jaką jest upadłość konsumencka można sięgnąć raz na 10 lat. Podobnie dopiero po 10 latach ponownie można złożyć wniosek o upadłość w sytuacji, gdy poprzedni zostanie oddalony albo umorzony. Wśród bankrutujących znaleźli się między innymi kobieta, która ma 47 kredytów oraz mężczyzna z 44. Wartość ich kredytów na tle zadłużenia innych, nie jest wcale wysoka - wynosi niecałe 35 tysięcy złotych, wobec średniej dla ogłaszającego upadłość - 160,7 tysiąca złotych.