Podczas wystąpienia w Cleveland Janet Yellen z umiarkowanym optymizmem mówiła o amerykańskiej gospodarce. Zwróciła między innymi uwagę na spadek bezrobocia oraz notowany ostatnio wzrost wynagrodzeń. Szefowa Zarządu Rezerwy Federalnej powiedziała, że wskazane wydaje się wykonanie pierwszego kroku do normalizacji polityki monetarnej, jakim jest podniesienie stóp procentowych. Miałoby to nastąpić w dalszej części roku. Yellen zastrzegła jednak, że prognozy gospodarcze są niepewne i że wiele czynników wpływa niekorzystnie na wzrost gospodarczy w USA.
Stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych wynoszą w tej chwili od 0 do 0.25 procent. Do takiego poziomu zostały obniżone po kryzysie finansowym z 2008 roku. Niskie stopy oznaczające tani pieniądz są jednym z narzędzi wspierania gospodarki. W dłuższym okresie mogą one spowodować wzrost inflacji i dlatego w pewnym momencie będą musiały być podniesione.