Polskie spółki szukają nowych rynków w Azerbejdżanie. Grupa przedsiębiorców głównie ze spółek związanych z energetyką, ropą i gazem
oraz przemysłem spożywczym towarzyszy wicepremierowi Januszowi Piechocińskiemu podczas trzydniowej wizyty w tym kraju.


Prezes Gaz-Systemu Jan Chadam powiedział IAR, że chodzi o perspektywę współpracy, o nawiązanie kontaktów. Dodaje, że rynek gazu jest dość specyficzny. "To nie jest tak, że dziś się spotkamy i dokonamy pewnych transakcji, to wymaga czasu" - wyjaśnia. Jan Piotrowski z firmy Eltel Networks Polska zajmującej się usługami elektroenergetycznymi ocenia, że to perspektywiczny rynek. Biorąc pod uwagę złoża mineralne, które są w tym kraju patrzymy na ten rynek jako na potencjalnego klienta - dodał.
W podobnym tonie wypowiada się Henryk Spierewka z Elbudu Katowice - firmy budowlanej z branży elektroenergetyki.

Azerbejdżan i Armenia obawiają się Rosji. To koniec Partnerstwa Wschodniego w tym regionie?

Zobacz również

Według wstępnych danych w 2014 roku obroty handlowe Polski z Azerbejdżanem wyniosły 171,1 mln USD i były wyższe o 15% w porównaniu z 2013 rokiem.
Eksport w tym okresie wzrósł o 8,5% osiągając wartość 140,3 mln USD, a import towarów z Azerbejdżanu wzrósł o 56,5% osiągając wartość 31,4 mln USD.