Po wybuchu wojny w Ukrainie relacje gospodarcze z Rosją – oprócz Indii, Turcji i Chin – wzmocniły też niektóre państwa Unii Europejskiej.

Na czele z Grecją, której całkowita wymiana handlowa z Rosją wzrosła w 2022 r. o 103,97 proc. To przede wszystkim efekt zwiększonego importu rosyjskiej ropy. Tamtejsze przedsiębiorstwa pomagają w jej transporcie. „Do grudnia 2022 r. greckie tankowce stanowiły około połowy wszystkich przewożących rosyjską ropę z portów bałtyckich i czarnomorskich” – pisał brytyjski dziennik o tematyce morskiej „Lloyd’s List”. Biorąc pod uwagę, że wiele firm wycofało się po 24 lutego z rynku, Grecy działalność mogli rozszerzyć. Z analizy „Lloyd’s List” wynika bowiem, że przed inwazją greckie tankowce odpowiadały za jedną trzecią transportu z rosyjskich portów. Zasadę „business as usual” wyznają też Austriacy. Choć oficjalnie Wiedeń Ukrainę wspiera – głównie w zakresie pomocy humanitarnej – więzi handlowe z Moskwą pozostały nienaruszone. Szczególnie w zakresie energetyki. Austriacki konglomerat naftowo-gazowy OMV utrzymuje, że jest zobowiązana do dalszego zakupu co najmniej 6 mld m sześc. rosyjskiego gazu rocznie do 2040 r. Na tym nie koniec, bo austriackie firmy wciąż handlują z Rosjanami. Swoje napoje energetyczne do Moskwy wysyła np. Red Bull.

Nie tylko sektor energetyczny jest problemem. Unia wciąż nie nałożyła sankcji na rosyjskie diamenty. Ze względu na obawy, że embargo uderzyłoby w Antwerpię. Miasto jest kluczowym międzynarodowym centrum handlu minerałem. Belgowie na braku działań ze strony UE zdają się korzystać (sankcje w tym zakresie wprowadziły Wielka Brytania i Stany Zjednoczone). W czerwcu ubiegłego roku zaimportowali z Moskwy diamenty o wartości 393,8 mln euro. Choć rok wcześniej miesięczny import nie przekraczał 200 mln euro. Trend utrzymuje się również w tym roku. W styczniu import diamentów do Belgii wart był 132 mln euro w porównaniu z 97 mln w tym samym okresie rok wcześniej. Belgowie wskazują jednak, że za wzrost wartości eksportu w ubiegłym roku odpowiadał przede wszystkim wzrost cen gazu. ©℗

ikona lupy />
Wzrost całkowitej wymiany handlowej z Rosją / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe