„Najwięcej nieprawidłowości zostało wykrytych na Podhalu. Najczęściej firmy nie są wcale zarejestrowane, albo są interesy noclegowe są prowadzone legalnie, ale ich właściciele ukrywają przed nami część dochodu” - mówi IAR Konrad Zawada - rzecznik Izby Skarbowej w Krakowie.
Kontrolerzy weryfikując działalność pensjonatu wzywają turystów, którzy mogli w Zakopanem i okolicach spędzić nieopodatkową noc. Turyści nie mają się jednak czego obawiać. W sprawie występują tylko jako świadkowie i będą wzywani na rozmowę do najbliższej izby skarbowej. Kary nałożone na nieuczciwych przedsiębiorców wynoszą od 500 złotych do nawet 20 tysięcy złotych.