Według MFW w latach 2015-2020 zaawansowane gospodarki będą mogły w najlepszym przypadku liczyć na wzrost rzędu 1,6 proc.

Dane przedstawione we wtorek przez MFW to tak zwane rozdziały analityczne raportu nt. "Globalnych Perspektyw Gospodarczych", który będzie zaprezentowany na najbliższym szczycie MFW i Banku Światowego w przyszłym tygodniu w Waszyngtonie. W stolicy USA spotkają się również ministrowie finansów G20.

Jak komentuje Reuters, raport nada kierunek dyskusjom podczas tej wiosennej sesji MFW oraz Banku Światowego i prawdopodobnie sprawi, że jej głównym tematem będą sposoby pobudzania wzrostu gospodarczego.

MFW ostrzega też, że niski popyt w strefie euro i Japonii może pogorszyć sytuację i zmusić ekspertów Funduszu do skorygowania w dół obecnych prognoz.

Dynamika gospodarcza na rynkach wschodzących zwolni w ciągu najbliższych pięciu lat; poważnym ograniczeniem ich rozwoju są braki w infrastrukturze oraz słabnąca produktywność.

MFW rekomenduje krajom zaawansowanym wspieranie popytu i inwestycji rozwojowych; rynki wschodzące powinny poprawić infrastrukturę, uprościć wszelkie procedury i przepisy, które hamują rozwój biznesu, i postawić na lepszą edukację.

Szefowa MFW Christine Lagarde nawołuje od roku, czyli od poprzedniej wiosennej sesji MFW i Banku Światowego, o większe inwestycje publiczne, ponieważ - jej zdaniem - niewystarczające wydatki w tym obszarze hamują wzrost gospodarczy w wielu krajach.

Również we wtorek prezes Banku Światowego Jim Yong Kim poinformował, że przedmiotem konsultacji podczas waszyngtońskiego szczytu będą "szczegółowe formy współpracy" między zachodnimi instytucjami finansowymi, takimi jak MFW i BŚ, oraz powstającym z inicjatywy Chin Azjatyckim Bankiem Inwestycji Infrastrukturalnych (AIIB).

Szef Banku Światowego dodał, że jego instytucja "zrobi wszystko", by sprawnie współpracować "z nowymi aktorami na globalnej scenie finansowej", w tym z AIIB, który jest "nowym, znaczącym graczem w obszarze finansowania rozwoju" i inwestycji

AIIB ma zostać utworzony do końca roku. Jego siedziba będzie się znajdowała w Pekinie. Gotowość członkostwa w banku zgłosiło ponad 40 krajów, m.in. Szwajcaria, Luksemburg, Wielka Brytania, Francja, Włochy i Niemcy, Australia, Korea Południowa i Izrael. Akcesu nie zgłosiły Japonia i USA.