Produkcja przemysłowa wzrosła we wrześniu mocno powyżej oczekiwań rynkowych - ocenił Marcin Klucznik z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Dodał, że przemysł w kolejnych miesiącach spowolni.
Główny Urząd Statystyczny poinformował w czwartek, że przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2022 r. wyniosło 6 tys. 687,81 zł, co oznacza wzrost o 14,5 proc. rdr. Zatrudnienie w tym sektorze rdr wzrosło o 2,3 proc. GUS podał też, że produkcja przemysłowa we wrześniu br. wzrosła o 9,8 proc. rdr i tyle samo w porównaniu z poprzednim miesiącem.
Jak zwrócił uwagę Marcin Klucznik z PIE, produkcja przemysłowa wzrosła we wrześniu "mocno powyżej oczekiwań rynkowych", mówiących 8,8 proc. "Bieżące wyniki pozostają solidne pomimo obaw o spowolnienie" - zaznaczył. Zauważył, że produkcja przemysłowa wzrosła w 19 z 24 podstawowych działów przemysłu. "Zaskoczenie to głównie efekt bardzo dobrych wyników w motoryzacji, produkcji metali oraz elektroniki" - stwierdził. Dodał, że najmocniej spadła produkcja chemikaliów i mebli.
"Górka aktywności w przemyśle jest już za nami – w kolejnych miesiącach czeka nas dalsze osłabienie" - wskazał Klucznik. Według eksperta spowolnienie "będzie mieć charakter miękkiego lądowania" ze względu na napływ migrantów z Ukrainy do Polski. "Wchodzą oni na polski rynek pracy i tworzą dodatkowy popyt na dobra pierwszej potrzeby np. żywność, farmaceutyki czy odzież" - wyjaśnił. Dodatkowo ceny energii dla przemysłu pozostają wyraźnie niższe niż w strefie euro. Łącznie pozwoli to zachować konkurencyjność polskiego przemysłu - ocenił.
Zdaniem Klucznika skutkiem spowolnienia gospodarczego w przemyśle będzie przede wszystkim niższy wzrost wynagrodzeń, a nie zwolnienia. Przypomniał odczyt najnowszego Miesięcznego Indeksu Koniunktury PIE i BGK wskazujący, że liczba firm przemysłowych planujących podwyżki wynagrodzeń spadła z 20 proc. na początku roku do 10 proc. obecnie. "W październiku chęć zwolnień deklarowało 14 proc. firm przemysłowych – niewiele mniej planowało jednak zatrudniać nowych pracowników" - stwierdził.(PAP)
autorka: Magdalena Jarco