Prace nad stworzeniem nowej Ordynacji podatkowej - zapowiedzianej w expose Kopacz - toczą się w powołanej specjalnie w tym celu Komisji Kodyfikacyjnej Ogólnego Prawa Podatkowego. Ministerstwo Finansów liczy, że projekt trafi na początku stycznia do Sejmu; zakładać ma on liczne ułatwienia dla podatników oraz klauzulę dot. unikania opodatkowania.
Do końca stycznia 2015 roku resort sprawiedliwości ma przygotować projekt ustawy o nieodpłatnej pomocy prawnej dla niezamożnych, nazwanej przez premier w expose "Prawo dla każdego". Zgodnie z propozycją resortu sprawiedliwości, każdy obywatel ma uzyskać dostęp do informacji o prawie, a darmowa pomoc prawna będzie dla osób uprawnionych do otrzymywania pomocy społecznej. Projekt zakłada, że każdy obywatel byłby uprawniony do skorzystania z infolinii udzielającej "informacji prawniczej" o poszczególnych przepisach.
Według KPRM, planowane wejście w życie tych zmian, to styczeń 2016 r. (w zakresie pomocy prawnej) i styczeń 2017 r. (w zakresie informacji prawnej).
Kierownictwo resortu gospodarki w grudniu 2014 r. przyjęło założenia projektu nowego Prawa o działalności gospodarczej. Cel przepisów - zapowiedzianych w expose - to wprowadzenie domniemania uczciwości w relacjach administracja-biznes. Wiceszef resortu gospodarki Mariusz Haładyj powiedział PAP, że tempo pracy jest dostosowane do priorytetowego charakteru tej inicjatywy i - jego zdaniem - realne jest przyjęcie prawa do końca kadencji.
Nowe Prawo o działalności gospodarczej ma stworzyć ramy prawne dla funkcjonowania przedsiębiorczości w Polsce, a zarazem stanowić rodzaj "karty praw i gwarancji" dla firm, na którą przedsiębiorcy będą się mogli powoływać w kontaktach z urzędami.
Jednym ze sztandarowych projektów Kopacz, który przedstawiła w swoim expose była zapowiedź nowego, kompleksowego prawa dotyczącego budownictwa, które ma zlikwidować szereg biurokratycznych barier. Założenia Kodeksu budowlanego mają zostać przedstawione Radzie Ministrów w pierwszym kwartale 2015 r. Pracami nad projektem zajmowała się Komisja Kodyfikacyjna Prawa Budowlanego. Ma on uregulować prawnie cały proces prawa inwestycyjno-budowlanego w formie jednego szerokiego aktu, który ma uregulować zagadnienia dot. kształtowania i realizacji lokalnej polityki przestrzennej, przygotowywania terenów pod inwestycje, realizacji procesu inwestycji, w tym inwestycji celu publicznego, utrzymania obiektów budowlanych, a także organizacji i reguł działania organów administracji publicznej w zakresie planowania i budownictwa.
Premier zapowiedziała również powstanie nowego Prawa o prokuraturze. Resort sprawiedliwości zaproponuje, aby prokurator generalny - składając sprawozdanie Sejmowi - był oceniany przez posłów w głosowaniu, bezwzględną większością głosów. Zarazem resort chciałby poszerzyć katalog osób, które mogłyby kandydować na prokuratora generalnego - dziś takie prawo mają tylko doświadczeni prokuratorzy i sędziowie.
Inną obietnicą szefowej rządu z expose jest kontynuacja polityki senioralnej. Premier zapowiedziała, że na lata 2014-2020 zostanie przeznaczone 280 mln zł na sprawy aktywności seniorów, z których mogą skorzystać m.in. Uniwersytety Trzeciego Wieku. Obiecała też stworzenie domów opieki; budowa domów ma być sfinansowana ze środków unijnych. Koszty pobytu seniora w 1/3 pokrywałby budżet państwa, w 1/3 samorząd i w 1/3 osoby prywatne, senior lub jego opiekunowie.
Premier zapowiedziała też podniesienie wydatków obronnych od 2016 r. z poziomu 1,95 proc. do 2 proc. PKB, możliwość udzielania zaliczek przy niektórych zamówieniach i przekazywanie na modernizację sił zbrojnych środków, których nie udało się wydać na programy wieloletnie.
Rząd pracuje jeszcze nad realizacją wielu obietnic z expose, zarówno premier Kopacz, jak i w wcześniejszych - Donalda Tuska. Chodzi m.in o reformę zasad nabywania uprawnień do emerytur, które mają przysługiwać wyłącznie tym górnikom, którzy pracują bezpośrednio przy wydobyciu. Nie jest też rozwiązana kwestia likwidacji Funduszu Kościelnego i wprowadzenie w zamian możliwości odpisu 0,5 proc. podatku dochodowego na rzecz kościołów i związków wyznaniowych. Rząd ustalił ze stroną kościelną, że sprawa Funduszu Kościelnego zostanie odłożona do stycznia 2016 r.
Trwają też prace nad założeniami dotyczącymi opodatkowania dochodów z działalności rolniczej. Zgodnie z założeniami, obowiązywać ma limit przychodu, po przekroczeniu którego funkcjonował będzie podatek dochodowy.
W expose Kopacz zapowiedziała też, że w roku 2015 zwiększą się nakłady na budowę żłobków z 50 mln do 100 mln, a w latach 2015-2020 - w ramach pieniędzy z europejskiego funduszu społecznego i specjalnego systemu ulg w podatku CIT - rząd przeznaczy ponad 2 mld zł na wsparcie tworzenia zakładowych żłobków i przedszkoli.
Zapowiedziany został również program staży dla studentów w urzędach administracji publicznej, sfinansowanie (od 2016 r.) zagranicznych studiów dla osób najzdolniejszych; Będą one musiały potem co najmniej 5 lat pracować w Polsce.
Szefowa rządu obiecała ponadto bezpłatne podręczniki; zgodnie z zapowiedziami w 2015 r. wprowadzony zostanie bezpłatny podręcznik do drugich i czwartych klas szkół podstawowych i pierwszych klas gimnazjów. Do 2017 r. wszystkie klasy szkół podstawowych i gimnazjalnych zostaną zaopatrzone w bezpłatne podręczniki i ćwiczenia.
Zgodnie z expose Kopacz do końca 2015 roku oddanych ma zostać 250 km dróg ekspresowych i podpisane zostaną umowy na kolejne 0,5 tys. km. W latach 2014-2020 ma powstać w Polsce 1770 km autostrad oraz dróg ekspresowych i 35 obwodnic za blisko 93 mld złotych. Według zapowiedzi resortu infrastruktury, rząd powinien przyjąć projekt ws. programu budowy dróg krajowych na lata 2014-2020 na przełomie I i II kwartału 2015 r.
Resort infrastruktury zakończył już pracę nad zmianami w ustawie "o pomocy państwa w nabyciu pierwszego mieszkania przez ludzi młodych". Zmiany powinny obowiązywać od 2015 r. Projekt zakłada m.in. możliwość kupna mieszkania w ramach finansowania spółdzielczego.
Z kolei ministerstwo skarbu pracuje nad projektem ws. wrogich przejęć, która pozwoli kontrolować transakcje na akcjach polskich spółek strategicznych; jeśli transakcja będzie uznana za zagrażającą bezpieczeństwu publicznemu, będzie możliwe jej unieważnienie. Zgodnie z planem, rząd ma przyjąć projekt w I półroczu 2015 r. Kolejny projekt, nad którym pracuje resort skarbu, to projekt ustawy węglowodorowej, który rząd ma przyjąć w I kwartale 2015.
Komentarze(3)
Pokaż:
Na dzień dobry , w r. 2015 , aperitif "na ABI" .
ABI nam się !
Porownoujac polskie i brytyjskie zasady dla samozatrudnionych odnosi sie wrazenie, ze polskie zasady nie tylko nie sprzyjaja zakladaniu przedsiebiorstw, ale zabijaja je w zarodku.
Skladki na ubezpieczenie ('ZUSowskie') sa w Polsce nieproporcjonalnie wysokie
600-700 zlotych miesiecznie. W Wielkiej Brytanii miesieczne skladki wynosza obecnie 54 zl miesiecznie (ok 10 razy mniej)!
Skladki sa nalezne w Polsce co miesiec, natomiast w Wielkiej Brytanii co 6 miesiecy.
Placenie podatku w Polsce tez jest wymage co miesiec, natomiast w Wielkiej Brytanii na poczatek przedsiebiorca nie placi podatku az do konca roku podatkowego, kiedy to, ma zrobic rozliczenie i wtedy zaplacic podatek.
W Polsce przedsiebiorce oczywiscie najczesciej nie stac na placenie wysokich skladek i podatku co miesiac, bo rzadko ktory przedsiebiorca ma tyle pieniedzy jak zaczyna dzialanosc.
Widac wiec jasno, ze jesli polski przedsiebiorca zaczyna dzialanosc, i oczywiscie na poczatku nie ma duzego przychodu, w Polsce przedsiebiorca narazony jest na wysokie koszta skladek i podatku, niewyplacalnosc i potencjalnie natychmiastowe bankructwo.
W Wielkiej Brytanii daje sie przedsiebiorcy czas na nadbudowanie przychodu, poprzez nie wymaganie od niego wysokich skladek ani podatku co miesiac, by dopiero potem przedsiebiorca mogl zaplacic (o wiele nizsze niz w Polsce) skladki, a potem podatek.
Wydaje sie, ze taki absurdalny system w Polsce doprowadza do zniechecania Polakow do zakladania dzialanosci w Polsce, i dlatego tylu Polakow emigruje do Wielkiej Brytanii albo pracuje w szarej strefie, na czym traci panstwo polskie.
Poza tym: w Polsce suma wolna od podatku to 3091 zl, a w Wielkiej Brytanii... £10.000 czyli 50.000 zl!
I panstwo brytyjskie prosperuje, przyciaga przesiebiorcow i bogaci sie!
Czy w Polsce mozna by bylo zreformowac zasady dla samozatrudnionych na styl angielski? Czy polscy matematycy, ekonomisci i politycy moga dokonac tych analiz i ustawic odpowiedni ‘kod’ dla samozatrudnionych?