Rosyjskie ministerstwo finansów uruchomiło swoje rezerwy walutowe, aby podtrzymać kurs rubla. Jak głosi oświadczenie resortu, rosyjska waluta jest "skrajnie niedoszacowana".
Kurs rubla osiągnął wczoraj historyczne minimum. Za euro płacono 100 rubli, a za dolara 80 rubli. Dziś kurs jest wyższy. Za dolara płaci się 64 i pół rubla, a za euro 80,6 rubla.