Pieniądze mają wrócić do unijnego budżetu z powodu nieprzestrzegania przez państwa członkowskie przepisów Wspólnoty lub zastosowania przez nie nieodpowiednich procedur kontroli wydatków. To właśnie unijne kraje są odpowiedzialne za wypłacanie pomocy w ramach wspólnej polityki rolnej, a Komisja czuwa nad tym, by pieniądze zostały właściwie wykorzystane.
Środki, jakie ma zwrócić Polska, zostały wypłacone z funduszy na rozwój obszarów wiejskich. Jak tłumaczy Bruksela, korekta ta wynika z "braku kryteriów kwalifikacji w ramach oceny projektów". Najwięcej jednak Komisja domaga się od Francji. Za "niedociągnięcia dotyczące przydziału uprawnień do płatności" Paryż musi zwrócić ponad 20 milionów euro.