Chodzi o amerykański koncern elektroniczny Apple, prowadzący działania biznesowe w Irlandii, brytyjską sieć kawiarni Starbucks, która swoje biuro ulokowała w Amsterdamie i oddział finansowy włoskiego koncernu motoryzacyjnego FIAT, z siedzibą w Luksemburgu. Media donosiły, że dzięki skomplikowanym operacjom księgowym firmy płaciły niższe podatki niż w macierzystych krajach, za zgodą urzędów skarbowych. W ten sposób, wykorzystując luki w przepisach, oszczędzały miliardy dolarów dzięki odpowiedniemu rozmieszczeniu swoich oddziałów.
Unijny komisarz do spraw konkurencji Joaquin Almunia podkreślił, że w świetle problemów z budżetem Unii Europejskiej takie praktyki są niedopuszczalne. Jego zdaniem, międzynarodowe koncerny powinny płacić właściwą dla kraju pochodzenia stawkę podatku.