Liberalizuje się rynek zdominowany przez PGNiG. Będzie wielkie handlowanie na Towarowej Giełdzie Energii. Obroty wzrosną kilkudziesięciokrotnie.
ikona lupy />
Mały trójpak krokiem ku liberalizacji rynku gazu / Dziennik Gazeta Prawna
Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo od dzisiaj musi 30 proc. sprzedawanego paliwa wprowadzać na rynek za pośrednictwem Towarowej Giełdy Energii. Obligo giełdowe to jedna z kluczowych zmian, które wprowadza mały trójpak, czyli nowela prawa energetycznego i niektórych innych ustaw z 26 lipca 2013 r.
Efekt? Obroty TGE do końca roku gwałtownie podskoczą – PGNiG do końca 2013 r. dostarczy na giełdę 1,44 mld m sześc. surowca, tymczasem od początku roku na TGE sprzedano 59 mln m sześc. W tym roku na giełdzie działało zaledwie 15 aktywnych uczestników, przy czym siedmiu z nich to spółki PGNiG. Ireneusz Łazor, prezes TGE, podaje dla porównania, że na giełdzie energii aktywnych było ok. 60 podmiotów.
Najwięcej gazu sprzedano w marcu, kwietniu i maju. W lipcu oraz sierpniu aktywność spadła. W sumie od stycznia na TGE przeprowadzono 741 transakcji. W sierpniu za 1 MWh gazu (odpowiada 100–115 m sześc.) średnio płacono 116,3 zł. To oznacza, że za 1 m sześc. płacono ok. 1,1 zł, podczas gdy cena gazu z PGNiG dla dużych odbiorców to ponad 1,2 zł. Analitycy spodziewają się, że dzięki obligu i zwiększeniu płynności na giełdzie ceny paliwa mogą jeszcze spaść.
Zgodnie z nowymi przepisami poziom obliga ma systematycznie rosnąć. W przyszłym roku poprzez giełdę na rynek trafi ponad 6 mld m sześc. gazu (w Polsce sprzedaje się rocznie ponad 15 mld m sześc. surowca), a za dwa lata – ok. 8,5 mld m sześc.
Mały trójpak został wydzielony z pakietu ustaw – Prawo gazowe, Prawo energetyczne i ustawy o odnawialnych źródłach energii (nazywanego dużym trójpakiem) i przyjęty przez Sejm wcześniej niż ww. ustawy w celu szybkiego wdrożenia do polskiego prawa wymogów unijnych dyrektyw energetycznych i uniknięcia kar finansowych. Bruksela skarży nas bowiem do Trybunału Sprawiedliwości UE za niewystarczające postępy w integracji i liberalizacji rynków energii. Część ekspertów uważa, że wejście w życie małego trójpaku spowoduje zamrożenie prac nad dużym trójpakiem, który ma m.in. doprowadzić do rozwoju rynku odnawialnych źródeł energii (OZE).
Prace nad nim przeciągają się już od ponad roku. Rząd zapowiadał jednak pod koniec sierpnia, że pakiet trzech ustaw energetyczno-gazowych trafi do podpisu prezydenta przed końcem tego roku. To oznacza, że przepisy zawarte w tych projektach mogłyby wejść w życie z początkiem 2014 r. Andrzej Czerwiński, wiceprzewodniczący sejmowej komisji gospodarki, przewodniczący parlamentarnego zespołu ds. energetyki, patrzy na sprawę mniej optymistycznie. Nie ukrywa, że w najlepszym razie przepisy wejdą w życie od połowy przyszłego roku.
W 2014 r. poprzez TGE na rynek trafi ponad 6 mld m sześc. gazu