Obecny, powolny wzrost gospodarczy na świecie nie jest zagrożony. Z drugiej strony rok 2014 może przynieść pewne trudności. Takiego zdania są eksperci międzynarodowego tygodnika „The Economist”, który publikuje w dzisiejszym wydaniu specjalną analizę poświęconą globalnej sytuacji ekonomicznej.

Najważniejsza, amerykańska gospodarka rozwija się od pewnego czasu dość stabilnie. Styczniowe spowolnienie nie powinno niepokoić, częściowo wynika ono bowiem z wyjątkowo srogiej zimy. Chińska gospodarka nieco osłabła, ale ryzyko poważniejszej zapaści jest niewielkie. Trzeci, paradoksalny powód dla ostrożnego optymizmu to fakt, że zawirowania na rynkach mogą skłonić banki centralne w Japonii i w strefie euro do bardziej zdecydowanych działań w celu pobudzenia gospodarki.

Prognoza tygodnika „The Economist” na ten rok jest zatem umiarkowanie optymistyczna, choć - jak sugerują autorzy - na podskoki radości jeszcze za wcześnie.

Wzrost gospodarczy w Polsce, według prognozy magazynu „The Economist” wyniesie w tym roku 2,9 procent.