Międzynarodowy Fundusz Walutowy minimalnie podniósł tegoroczną prognozę dla światowej gospodarki. Fundusz ostrzegł jednak przed ryzykiem deflacji, szczególnie w Europie.

Międzynarodowy Fundusz Walutowy podniósł prognozę wzrostu światowej gospodarki z 3,6 do 3,7 proc.. Najwięcej powodów do radości mają Brytyjczycy. Wzrost PKB w tym kraju ma wynieść w roku 2014 2,4 proc., a nie 1,8 proc., jak przewidywano wcześniej. Przewidywania wzrostu PKB podniesiono także dla USA, Japonii, Niemiec oraz Chin.

Największe straty, w porównaniu z prognozą z października, poniosła Rosja. Dla tego kraju Fundusz obniżył wskaźnik wzrostu gospodarczego z 3 do 2 proc. Autorzy raportu zwrócili uwagę na nowe niebezpieczeństwo, jakim jest niska inflacja. Dotyczy to szczególnie strefy Euro, gdzie pojawiło się nawet ryzyko deflacji, która może być bardzo niekorzystna dla wzrostu gospodarczego.

Najnowsza prognoza Międzynarodowego Funduszu Walutowego jest dość bliska przewidywaniom ekspertów Banku Światowego. Niedawno Bank podniósł swoja prognozę wzrostu PKB na świecie w 2014 roku z 2,4 do 3,2 proc.