Sto lat kończy dziś FED, Amerykańska Rezerwa Federalna. Do życia powołał ją prezydent Woodrow Wilson, podpisując specjalne rozporządzenie w tej sprawie. Była to ustawa o rezerwach federalnych. To najpotężniejsza i największa instytucja finansowa na świecie.

Amerykański FED nadzoruje działające na terenie Stanów Zjednoczonych banki oraz ustala m.in. wysokość stóp procentowych. Jest odpowiedzialny za emisję dolara i prowadzenie szeroko pojętej polityki pieniężnej.

"To prawda, że czasami nasze decyzje są kontrowersyjne. Stoimy jednak na straży ekonomii w USA, szczególnie w okresach kryzysów, jakich kilka wystąpiło w naszej historii. Potrafiliśmy jednak wyprowadzać nasz kraj na prostą w czasach gospodarczej depresji" - podkreślał Ben Bernanke, przewodniczący Rady Gubernatorów Systemu Rezerwy Federalnej.

Powstała ona równo sto lat temu. Miała zapobiegać, częstym w tamtym czasie, problemom finansowym banków. Odnosi się to szczególnie do wydarzeń z 1907 roku, kiedy to doszło do krachu na nowojorskiej giełdzie, co doprowadziło do kilku poważnych bankructw, czego efektem było również wiele samobójstw. FED rozpoczął wówczas działania na rzecz stabilizacji systemu finansowego.