Według Serafina, jednym z powodów, dla których Polska jest zadowolona z ostatecznego porozumienia budżetowego jest to, że w jego ramach uzupełniono także luki w funduszach na rok 2013. Był to warunek postawiony przez Parlament Europejski, który wspierała także Polska. "To jest wynik taktyki Parlamentu Europejskiego, ale tutaj ta zmiana jest najdalej idąca"- powiedział minister.
Inne korzystne elementy wieloletniego budżetu to- zdaniem ministra -dodatkowe środki na walkę z bezrobociem młodych, większa elastyczność w przesuwaniu środków między poszczególnymi latami oraz kształt rozporządzeń dotyczących polityki spójności. "Odciski palców Parlamentu Europejskiego, a w szczególności polskich europosłów są tam bardzo widoczne"- dodał Piotr Serafin.
Zdaniem ministra, późne przyjęcie budżetu nie powinno wpłynąć na wydatkowanie unijnych środków. Jak podkreślił, w Polsce proces programowania środków na politykę spójności jest już finalizowany. "On w zasadzie zmierza już do finału. Minister Bieńkowska przyjęła założenie, że nie będzie czekała na to, aż ostatecznie, także w sensie prawnym, budżet będzie zaakceptowany , bo każdy miesiąc jest cenny i właśnie kierując się tą logiką bądźmy gotowi z programami operacyjnymi, aby je jak najszybciej wdrażać"- powiedział minister Serafin.
Polska będzie ponownie największym beneficjentem wieloletniego budżetu Unii Europejskiej. Wszystkie wydatki Wspólnoty w latach 2014-2020 przewidziane są na poziomie 960 miliardów euro.