Krzysztof Kwiatkowski podkreślił, że część opracowania ma charakter niejawny, ale liczy, że obywatele będą mogli zapoznać się z całością informacji. Zaznaczył, że większość raportu jest już dostępna, w tym także porównanie cen uzyskiwanych w Gazpromie przez Polskę i inne kraje. Dodał, że wnioski z raportu nie są optymistyczne dla Polski, która Rosji płaci za gaz więcej niż kraje Europy Zachodniej.
O ujawnienie całości raportu wnioskowali posłowie PSL. Od szefa PSL i ministra gospodarki Janusza Piechocińskiego zależy teraz, co z dokumentem się stanie.
Raport NIK dotyczy negocjacji gazowych z Rosją i sięga czasów rządów PiS, ale dotyczy też umów zawartych przez rząd Donalda Tuska. Został częściowo utajniony na wniosek Waldemara Pawlaka, gdy ten sprawował funkcję ministra gospodarki i prowadził rozmowy z Rosją w sprawie wieloletniej umowy gazowej.