"Niewykluczone, że nowa jednostka otrzyma nazwę Rosomak" - zapowiedzieli w Siemianowicach Śląskich premier i minister obrony. Szef rządu mówił w zakładach produkujących polskie Kołowe Transportery Opancerzone, że właśnie Rosomaki są produktem flagowym naszej armii. W skład grupy zbrojeniowej wejdzie 11 Wojskowych Przedsiębiorstw Remontowo-Produkcyjnych (w tym zakład w Siemianowicach), a także Huta Stalowa Wola i Bumar.
Premier mówił, że dzięki konsolidacji działalność polskich przedsiębiorstw zbrojeniowych będzie lepiej skoordynowana. Szef rządu liczy też na więcej zleceń dla małych i średnich przedsiębiorstw. Już obecnie dzięki współpracy tylko z zakładem w Siemianowicach zatrudnienie ma około 4 tysięcy osób.
Obecny w Siemianowicach Śląskich minister obrony Tomasz Siemoniak mówił, że konsolidacja umożliwi skuteczniejszą sprzedaż polskiego sprzętu zbrojeniowego za granicą.