Trzeci raport trojki dotyczący stanu hiszpańskich banków został opublikowany rok po udzieleniu rządowi Mariano Rajoya 40 mld euro pożyczki. Euroland zaoferował jednak o 60 mld więcej. Jak się okazuje, pieniądze te nie będą już potrzebne.
Nie oznacza to, że system bankowy został uzdrowiony. Autorzy raportu twierdzą, że hiszpańskie instytucje finansowe osłabi ciągnąca się czwarty rok recesja, oraz niestabilna sytuacja ekonomiczna wielu krajów eurolandu.
Dlatego, ich zdaniem, Hiszpania spełniła warunki dotyczące restrukturyzacji banków. Wciąż jednak czekają na wypełnienie zobowiązania dotyczące udzielania przez nie pożyczek. Na razie pomoc otrzymują jedynie duże, wypłacalne firmy. Najbardziej potrzebujący: rodziny i małe przedsiębiorstwa, mogą liczyć na wsparcie finansowe dopiero za rok.