Wskaźnik rynku pracy, informujący z wyprzedzeniem o przyszłych zmianach w wielkości bezrobocia, zmalał po raz pierwszy od kwietnia 2012 roku.
Oznacza to, że w najbliższych miesiącach sytuacja na naszym rynku pracy będzie się poprawiać, na co wpłyną czynniki sezonowe.
Według ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego w maju bezrobocie spadło do 13,5 procent z 14 procent w kwietniu. Bez pracy w Polsce pozostaje blisko 2 miliony 170 tysięcy osób.
Prognozy przedsiębiorców na temat wielkości zatrudnienia są mniej pesymistyczne niż te z ubiegłych miesięcy. Największych zwolnień pracowników spodziewać się można u producentów odzieży oraz producentów metali. Z kolei, wzrost zatrudnienia prognozują między innymi przedsiębiorstwa produkujące samochody, przyczepy i naczepy z wyłączeniem motocykli, wytwarzające papier i wyroby z papieru czy produkujące wyroby z gumy i tworzyw sztucznych