Mimo ostatnich obniżek, średnie hurtowe ceny paliw w polskich rafineriach wciąż są wyższe niż w pierwszych tygodniach maja - wynika z danych Polskiej Izby Paliw Płynnych.

W detalu średnio za litr oleju napędowego trzeba płacić 5 złotych 39 groszy, za litr benzyny Pb95 5 złotych 44 grosze, za litr autogazu 2 złote 31 groszy.

Oznacza to, że w ciągu ostatniego tygodnia olej zdrożał średnio o 4 grosze za litr, benzyna o 5 groszy, natomiast cena LPG spadła o grosz.

Z danych Izby wynika poza tym, że najtańszy olej napędowy w tym tygodniu był w województwie lubuskim, najdroższy w podlaskim. W przypadku benzyny najkorzystniej było tankować w województwie lubelskim, a najmniej w podlaskim.

LPG najtaniej można było zatankować na Podkarpaciu, najmniej korzystnie w województwie lubuskim.