Komisarz do spraw gospodarczych Olli Rehn powtórzył, że Komisja może wziąć pod uwagę koszty reformy emerytalnej, które obciążyły polskie finanse publiczne." W przypadku Polski, by zdjąć procedurę nadmiernego deficytu, powinien on być zbliżony do 3 procent PKB. 3,5 procent jest w tym zasięgu" - deklaruje komisarz.
Polska została objęta procedurą nadmiernego deficytu w 2009 roku, kiedy przekraczał on niemal dwukrotnie dopuszczalny, 3-procentowy poziom. Od tego czasu rząd stopniowo go redukował. Z najnowszych danych wynika, że w ubiegłym roku deficyt wyniósł 3,5 procent PKB, w tym roku będzie niższy, a w przyszłym też nieznacznie zredukowany do poziomu 3,3 procent PKB.
I choć to wciąż więcej niż dopuszcza Bruksela, to reforma emerytalna przeprowadzona w przeszłości, może być okolicznością łagodzącą, która pozwoli Komisja zakończyć ścisły nadzór nad polskimi finansami.