Główny ekonomista banku Nordea Piotr Bujak powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że pakt nie przyspieszy walki z obecnym kryzysem, ale wprowadza zakaz nadmiernego zadłużania się państw. To może pomóc w uniknięciu kolejnych kłopotów.
Ekspert podkreśla, że Polska już teraz ma dość rygorystyczne zapisy ograniczające rozrzutność polityków. Jednak jako kolejny czynnik wzmacniający dyscyplinę finansów publicznych, pakt fiskalny powinien zostać przyjęty - dodaje ekonomista.
Pakt wszedł w życie w styczniu, bo ratyfikowało go 12 z 17 państw strefy euro. Jest obowiązkowy dla krajów ze wspólną walutą i otwarty dla tych, które jej nie mają. Z całej Unii do umowy nie przystąpiły tylko Czechy i Wielka Brytania.