Ekonomista BZ WBK wyjaśnia, że w styczniu ceny rosły wolniej między innymi z powodu obniżki cen gazu i paliw, które zwykle w styczniu drożeją.
Piotr Bielski uważa, że niska inflacja może przekonać Radę Polityki Pieniężnej do kolejnej obniżki stóp procentowych. Jego zdaniem w marcu możliwe jest cięcie stóp, a potem nastąpi przerwa, podczas której członkowie Rady będą obserwowali sytuację gospodarczą.
Dla porównania, w grudniu roczna inflacja wyniosła 2,4 procent.