Sąd w Chinach nakazał amerykańskiemu koncernowi Apple wypłatę odszkodowania dla ośmiu autorów i dwóch firm za naruszenie praw autorskich. Zdaniem powodów nielicencjonowane elektroniczne wersje ich książek były sprzedawane w internetowym sklepie Apple.

Jak podaje agencja Xinhua, na którą powołuje się serwis BBC, sąd ustalił wysokość odszkodowania na kwotę 1,03 mln juanów (165 tys. dolarów). To już drugi raz Apple został ukarany w Chinach za pogwałcenie praw autorskich.

We wrześniu chiński sąd uznał, że Apple musi wyłożyć 520 tys. juanów tytułem rekompensaty za naruszenie praw autorskich wydawcy chińskiej encyklopedii. Amerykański potentat technologiczny złożył apelację od tego wyroku.

Carolyn Wu, rzeczniczka Apple oświadczyła, że jej firma “bardzo poważnie przyjmuje zarzuty dotyczące łamania prawa”. I dodała, że Apple zawsze dokonuje aktualizacji swojego serwisu, aby lepiej wspierać właścicieli kontentu w celu ochrony ich praw.

Ale Apple był uwikłany w Chinach w jeszcze jeden spór prawny. Na początku roku koncern został pozwany przez chińską firmę Proview, która twierdziła, że posiada prawa do nazwy „iPad” na chińskim rynku po jej rejestracji w roku 2000.

Apple ripostował, że kupił globalne prawa do „iPada” od tajwańskiej spółki-córki Proview za 55 tys. dolarów. Jednak chińska firma argumentowała, że jej filia nie miała uprawnień do sprzedaży nazwy „iPad” także w Chinach, które są jednym z najszybciej rozwijających rynków dla produktów Apple.

Spór między obu firmami doprowadził w efekcie do wycofania tabletów iPad ze sklepów w niektórych rejonach Chin. Ostatecznie konflikt został zażegnany – Apple zgodził się w lipcu zapłacić spółce Proview 60 mln dolarów.