Pszenica podrożała na międzynarodowych rynkach, przerywając czterodniowy okres spadków, wobec oznak wysychania dostaw z regionu Morza Czarnego, co zwiększyło popyt na ziarno amerykańskie.

Ukraina może się zdecydować na czasowe ograniczenie eksportu pod koniec listopada, podała agencja prasowa Unian, powołując się na ukraińskiego ministra rolnictwa Mykolę Prisiażniuka. Zwalnia także eksport zboża z Rosji – poinformowała w środę rosyjska Federacja Zbożowa.

„Nastroje na światowym rynku wskazują na tendencję wzrostową, wpieraną przez słabe perspektywy eksportu z regionu M. Czarnego i pogarszające się perspektywy dla surowca z półkuli południowej – Australii i Argentyny” – mówi Abak Ofon, analityk Standard Chartered.

Pszenica w dostawach na marzec wzrosła o 0,4 proc. do 8,675 dolarów za buszel (60 funtów = 27,22 kg) na giełdzie towarowej w Chicago. Pszenica w Paryżu zmieniła się w niewielkim stopniu i handlowano nią w cenie 270 euro (344 dolarów) za tonę.

Dostawy pszenicy z Rosji, która w zeszłym roku była trzecim największym eksporterem ziarna po USA i Australii, wyraźnie zwalniają, gdyż wysokie ceny w kraju sprawiają, że eksport staje się nieopłacalny – mówi Arkadij Złoczewski, szef rosyjskiej Federacji Zbożowej.

“Bilans zbożowy u większości wiodących eksporterów jest nadal bardzo napięty” – ocenia francuska firma doradcza Agritel.

Tymczasem kukurydza w dostawach na marzec wzrosła w Chicago o 0,2 proc. do 7,3075 dolarów za buszel, soja w dostawach styczniowych staniała 0,4 proc. do 14,1325 dolarów za buszel.