Jak wynika z informacji uzyskanych przez stację od dyrektor zarządzającej EBOiR na Bliskim Wschodzie Hildegard Gacek, bank będzie się angażował w inwestycje w energetykę - szczególnie w Jordanii - ale także w sektor finansowy, produkcję i usługi.
Rozpoczęte w tym tygodniu projekty to wsparcie dla instytucji finansowych z Jordanii, Tunezji i Maroka. Jak poinformowała al-Arabija, będzie ono przekazane m.in. na pożyczki dla małych i średnich przedsiębiorstw.
Hildegard Gacek powiedziała w wywiadzie dla stacji, że w najbliższych tygodniach zielone światło najprawdopodobniej dostanie jedna z największych inwestycji banku w regionie, o wartości 100 mln dolarów, w elektrownię w okolicy Ammanu w Jordanii. Natomiast inwestycje w Egipcie mają być warte 30-60 mln dolarów. Dyrektor powiedziała, że wśród nich przynajmniej jeden projekt może dotyczyć sektora finansowego.
Pieniądze na wsparcie tych wszystkich inwestycji mają pochodzić ze specjalnego funduszu wartego 1 mld euro i kierowanego do arabskich gospodarek wschodzących. "Bank już wdrożył 59 mln euro w ramach pomocy technicznej w regionie i do końca 2012 r. ma zainwestować 200 mln euro. Docelowo ma inwestować na Bliskim Wschodzie do 2,5 mld euro rocznie" - podała telewizja.
O tym, że bank zaangażuje się w inwestycje w krajach południowo-wschodniej części basenu Morza Śródziemnego, zdecydowano już półtora roku temu. Akcjonariusze EBOiR zatwierdzili ostatecznie ten pomysł na Walnym Zgromadzeniu Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju, które odbyło się w maju br. w Londynie.
EBOiR istnieje od ponad 20 lat. Pomaga finansować inwestycje mające na celu promowanie gospodarki wolnorynkowej i wspieranie przemian strukturalnych. Bezpośrednie inwestycje banku mieszczą się na ogół w przedziale od 5 mln do 230 mln euro. Są to m.in. pożyczki i gwarancje, leasing. Zazwyczaj EBOiR finansuje do 35 proc. całkowitych kosztów projektu.