"Na pewno będziemy przyglądać się tym założeniom i być może je zmienimy" - powiedział Kotecki.
Dodał, że wyniki polskiej gospodarki są zgodne z oczekiwaniami resortu finansów.
Rząd planuje, że wzrost PKB w 2013 r. wyniesie 2,9 proc., a wzrost cen towarów i usług, czyli inflacja - 2,7 proc. Nominalny wzrost przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej w 2013 r. powinien wynieść 5,6 proc., a w sektorze przedsiębiorstw - 5,7 proc. Przyjęto ponadto, że rejestrowane bezrobocie w przyszłym roku wyniesie 12,4 proc.
Założono także spadek udziału inwestycji publicznych w PKB w 2013 r. do 3,9 proc. (w 2011 r. było to - 5,8 proc., w 2012 r. - 5,2 proc.).
Ponadto rząd prognozuje, że w 2013 r. poziom przeciętnego zatrudnienia w gospodarce narodowej wyniesie 9 mln 982 tys. osób, a zatrudnienie w państwowej sferze budżetowej - 542 tys. 116 osób. Nie przewidziano wzrostu płac w budżetówce.