Jak powiedział w poniedziałek dziennikarzom Woszczyk, można już odpowiedzialnie mówić o uruchomieniu giełdy w IV kwartale. Jak dodał, od dominującego dostawcy gazu w Polsce - Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG) odebrał deklarację gotowości zaoferowania właśnie w IV kwartale ilości gazu rzędu 100 mln m sześc. na giełdzie.
"Giełdę traktujemy jako koło zamachowe rozwoju hurtowego rynku gazu w Polsce, którego dziś nie mamy w ogóle" - zaznaczył Woszczyk. Podkreślił, że uwolnienie rynku gazu w segmencie odbiorcy przemysłowego będzie zależało od pierwszych doświadczeń z obrotem na giełdzie gazu.
"Wciąż uważam, że 1 stycznia 2013 r. jest datą realną, choć dziś wydaje się, że nie dla całego segmentu odbiorców przemysłowych, ale co najmniej dla rynku hurtowego" - ocenił. Prezes URE przypomniał, że przed wydaniem decyzji o uwolnieniu Urząd jest zobligowany do przeprowadzenia odpowiednich badań rynku, a on zakłada, że oparta o nie decyzja o uwolnieniu będzie pozytywna.
Woszczyk podkreślił, że w poniedziałek wpłynęła do niego do zatwierdzenia nowa instrukcja ruchu i eksploatacji sieci przesyłowej Operatora Gazociągów Przesyłowych - spółki Gaz-System, która zawiera wszystkie komponenty niezbędne do uruchomienia obrotu giełdowego gazem w IV kwartale. Jego zdaniem, do zatwierdzenia tej instrukcji może dojść jeszcze w pierwszej połowie lipca.
"Intensywnie współpracujemy z Gaz-Systemem; instrukcja była konsultowana, więc myślę, że nie powinno być żadnego problemu" - podkreślił prezes URE.
Dodał, że Towarowa Giełda Energii oczekuje od Komisji Nadzoru Finansowego na zatwierdzenie regulaminu funkcjonowania giełdy gazu, natomiast nie ma jeszcze nowego rozporządzenia taryfowego dla paliw gazowych, którego wydanie należy do ministra gospodarki. Prezes URE wyraził jednak nadzieję, że ukaże się ono w lipcu.