"Sąd Rejonowy w Poznaniu zdecydował dziś o ogłoszeniu upadłości Hydrobudowy z możliwością zawarcia układu" - powiedziała PAP Ciesielska-Borowiec.
Dodała, że "sąd postanowił o utrzymaniu zarządu własnego i wyznaczył nadzorcę oraz sędziego komisarza". Rzeczniczka poinformowała również, że wierzyciele Hydrobudowy mają trzy miesiące na zgłoszenie swoich wierzytelności.
Hydrobudowa wraz z PBG złożyły na początku czerwca wnioski o upadłość układową. Wniosek o upadłość układową złożyła także Aprivia. Spółki podały, że bezpośrednią przyczyną decyzji są przeciągające się rozmowy z bankami na temat finansowania grupy - kredytu pomostowego zapewniającego finansowanie do czasu pozyskania środków z emisji obligacji zamiennych, jak również refinansowania akwizycji Rafako.
Dwa warianty układu
Hydrobudowa Polska zaproponowała układ w dwóch wariantach. Układ w wariancie A zakłada spłatę 100 proc. wierzytelności wobec podmiotów, których wierzytelność nie przekracza 10 tys. zł. W przypadku wierzytelności od 10 tys. zł do 1 mln zł, Hydrobudowa proponuje spłatę 80 proc. wartości wierzytelności, a w przypadku podmiotów, których wierzytelności przekraczają 1 mln zł, Hydrobudowa proponuje spłatę 44 proc. Wariant B zakłada zaspokojenie wierzycieli według wariantu A z uzupełnieniem zamiany długu na kapitał dla wierzytelności powyżej 1 mln zł o akcje spółki po cenie 1 zł za akcję do wartości 5 proc. wykazanego zadłużenia.
1,2 mld długów, 18. tys. wierzytelności
Jak informowała wcześniej PAP, Hydrobudowa Polska we wniosku o upadłość zgłosiła 18 tys. wierzytelności na 1,23 mld zł.
Hydrobudowa zajmuje się kompleksową realizacją inwestycji budownictwa technologicznego, hydrotechnicznego, obiektów ochrony środowiska i wodno-kanalizacyjnych. Konsorcjum Hydrobudowa-PBG-Alpine było głównym wykonawcą Stadionu Narodowego.
Komentarze (2)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeCO TO ZA EKONOMIA I JEJ PRAWA.
Niech każdy sobie szczerze odpowie czy tak powinno być , czy nie.
Kto za to odpowiada , komu zależy, żeby polaków robić niewolników.
Przyjdzie nam żyć i pracować za przysłowiową miskę ryżu jak w Chinach.
A czy nie powinno być na odwrót.
Firma HYDROBUDOWA wygrywając przetarg powinna się wzbogacić , i mieć zysk powinna inwestować i się dalej rozwijać oraz dawać ludziom pracę.
A POLACY TO NARÓD HONOROWY I PRACOWITY I BOGOBOJNY.
A więc dlaczego jest odwrotnie.
Wygrali przetarg , napracowali się jak woły i firma splajtowała , pozbawiając pracy , a ludziom i podwykonawcom nie wypłacając należnych wypracowanych pieniędzy.
Pieniędzy podwykonawcy nie otrzymali, ale honor im nie pozwalał żeby przerwać roboty .
Postanowili że autostrada będzie oddana na czas i na czas została oddana .
Pracowali po 24 godziny na dobę i w ten sposób AUTOSTRADĘ oddali przed MISTRZOSTWAMI.
NARÓD HONOROWY odda życie dla Polski
Natomiast odpowiedzialni za budowę ministrowie Nowak, posłowie i premier wraz z ministrem Rostowskim nic nie zrobili żeby przeciwstawić się takim działaniom niesprawiedliwym. Jest zleceniodawcą i jest zleceniobiorca. I są jakieś warunki. A nie to niech sam rząd ze służbami mundurowymi buduje . I tak otrzymują pieniądze z budżetu to raz będą pilnować porządku innym razem budować drogi stadiony.
Jak inaczej można nazwać takie zachowanie , wykorzystać ludzi jak niewolników.
Po ogłaszać przetargi naiwni niech wygrają niech pracują, a w końcu niech splajtują.Nikomu nie przychodzi do głowy że to czyste oszustwo.
Natomiast inni mniej honorowi którzy nic prawie , a nic nie włożyli wysiłku będą czerpać zyski z przejazdów AUTOSTRADĄ poustawiają bramki, pozakładają fotoradary i będą czerpać zyski. z wystawionych mandatów.
A wykonawcę i podwykonawców będą straszyć i ciągać po sądach , a pracownicy pozostaną bez pracy i chleba.