Polskie firmy sprzedają za granicę coraz więcej używek, zwłaszcza papierosów. W 2011 r. wyeksportowano używki za kwotę ponad 2,34 mld euro, czyli o 16 proc. więcej niż w 2010 r. - czytamy w raporcie Fundacji Programów Pomocy dla Rolnictwa (FAPA).

Dynamika eksportu była zatem wyższa niż całego eksportu spożywczego, który wzrósł o 11,8 proc., a przez to udział wartości wywożonych używek w łącznym eksporcie rolnym zwiększył się w ubiegłym roku z do 15,5 proc. Analitycy FAPY zwracają uwagę, że wywóz używek z Polski o 42 proc. przewyższał eksport z naszego kraju produktów mleczarskich, który od momentu akcesji do UE uznawany był za jedno z kół zamachowych handlu.

Wartość całego polskiego eksportu rolno-spożywczego w 2011 r. oszacowano na 12,5 mld euro, podczas gdy w 2010 r. wyniósł on 10,9 mld euro. W całym polskim eksporcie wywóz żywności stanowi 11 proc.

Tytoń jest najważniejszą pozycją eksportową w grupie używek (w ub.r. było to 55,5 proc.). W 2011 r. wywieziono z Polski wyroby tytoniowe o wartości prawie 1,3 mld euro, czyli o 9 proc. więcej niż rok wcześniej. Największym odbiorcą papierosów jest Francja.

Natomiast znacznie większa jest dynamika sprzedaży kawy, kakao, herbaty i przypraw. Ich eksport zwiększył się o ponad 50 proc. do 563 mln euro. Ta grupa stanowi 1/4 eksportu używek. Największe znaczenie ma reeksport kawy i przypraw (pieprzu). Produkty te sprzedawane są głównie do Niemiec.

Poza Unią najważniejszym kierunkiem wywozu używek z naszego kraju w 2011 roku była Rosja

Spadło znaczenie pozostałych grup używek. Eksport alkoholi, zwłaszcza wysokoprocentowych, przyniósł w 2011 r. ok. 296 mln euro wobec 272 mln rok wcześniej, czyli wzrósł o 8 proc. W 2010 r. odnotowano ponad 44-proc. wzrost ich sprzedaży w stosunku do roku poprzedniego. Polska wódka kupowana jest przede wszystkim przez Stany Zjednoczone.

Eksport wód i napojów bezalkoholowych osiągnął w ub.r. poziom zaledwie o 2 proc. wyższy niż w 2010 roku. Wartość eksportu - to 180 mln euro. Najważniejszym ich importerem były Czechy i Izrael.

Prawie 85 proc. eksportu używek trafia do krajów Unii Europejskiej, w tym 59 proc. do krajów starej piętnastki. Charakterystyczna dla handlu używkami, tak w eksporcie, jak imporcie, jest dość rozdrobniona struktura geograficzna, jednak najistotniejszymi partnerami są Niemcy, Francja i Włochy.

Poza Unią najważniejszym kierunkiem wywozu używek z naszego kraju w 2011 roku była Rosja, a wartość sprzedaży na ten rynek wzrosła o ponad 52 proc. do 49,7 mln euro. Innymi znaczącymi rynkami były Ukraina, Stany Zjednoczone oraz Turcja.