W tej sprawie minister rolnictwa Marek Sawicki spotkał się w czwartek z minister sportu Joanną Muchą oraz prezesem spółki PL 2012 Marcinem Herrą - poinformowało biuro prasowe resortu rolnictwa.
Sawicki zaproponował, by promocję przeprowadzić w miastach, w których zorganizowane zostaną oficjalne strefy kibica (Warszawa, Poznań, Wrocław, Gdańsk) oraz w tych, w których będą przebywały reprezentacje uczestniczące w turnieju (Kraków, Kołobrzeg). Zdaniem ministra taka wspólna i spójna pod względem wizerunkowym prezentacja pozwoli na skuteczne wyeksponowanie specjałów charakterystycznych dla poszczególnych regionów.
"Ten turniej to okazja do tego, aby pokazać, że mamy świetną kuchnię oraz wspaniałe, zdrowe i tradycyjne produkty, które jednocześnie charakteryzują się wysoką jakością. Mamy żywność, która może podbijać nie tylko serca i podniebienia rodaków, lecz także gości z zagranicy" - podkreślił Sawicki.
W organizację i koordynację działań miałyby być włączone, oprócz resortów rolnictwa i sportu oraz spółki PL 2012, również urzędy miast i urzędy marszałkowskie województw: mazowieckiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, pomorskiego, małopolskiego i zachodniopomorskiego.
Promocja polskiej żywności ma polegać na organizowaniu targów lub pikników, podczas których polscy producenci sprzedawaliby wytwarzane przez siebie tradycyjne produkty. Chodzi także o wypromowanie usługi gastronomicznej oferującej typowo polskie śniadanie. Mogłoby ono być wpisane do menu hoteli i restauracji, które odwiedzać będą piłkarze, kibice i turyści przyjeżdżający do Polski, nie tylko przy okazji Euro 2012.
"Chcemy wyjść z ofertą kulinarną także poza strefy kibica oraz dać możliwość zapoznania się z nią szerszej opinii publicznej za pośrednictwem mediów" - powiedział szef resortu rolnictwa.