Ruch ten wsparła poprawa nastrojów na rynkach światowych w związku z oczekiwaniami na pozytywne rozstrzygnięcie operacji rolowania długu Grecji" - oceniają analitycy Raiffeisen Bank Polska.
Według nich dodatkowym pozytywnym impulsem dla polskiej waluty była udana aukcja polskich obligacji, na której popyt okazał się ponad 2 razy wyższy niż podaż.
"Spadki pary USD/PLN nasiliło wybicie eurodolara, który po powrocie ponad 1,32 testował wczoraj 100-sesyjną średnią ruchomą przy 1,3260. Ostatecznie jednak nie udało się przebić tej bariery, co poddaje w wątpliwość potencjał do dalszych wzrostów eurodolara pomimo dobrych informacji nt. Grecji.
O dalszym ruchu na tej parze zadecydować mogą dzisiejsze kluczowe dane z amerykańskiego rynku pracy, które poznamy o godz. 14.30. Konsensus rynkowy na tę publikację znajduje się dość wysoko w związku, z czym potencjał do silnego pozytywnego zaskoczenia wydaje się ograniczony.
Z drugiej strony potrzeba by zdecydowanie niższego od prognoz odczytu aby, zaszkodzić wczorajszej wyraźnej poprawie sentymentu na rynkach" - oceniają analitycy.
"Także złoty pozostanie dziś raczej pod wpływem nastrojów za granicą kształtowanych przez wspomnianą publikację. Kurs EUR/PLN póki co nie zdołał przebić tegorocznego minimum nad 4,09, jednak w razie utrzymania dobrych nastrojów inwestycyjnych nie można wykluczyć prób zejścia niżej.
Póki co bardziej prawdopodobny na dziś wydaje nam się jednak scenariusz wyhamowania wczorajszej silnej zniżki kursu" - podsumowują analitycy Raiffeisen. W piątek ok. godz. 9:30 za jedno euro płacono 4,1074 zł a za dolara 3,1056 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3227.
W czwartek o godz. 17:30 za jedno euro płacono 4,1062 zł a za dolara 3,0965 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3261. W czwartek ok. godz. 09:50 za jedno euro płacono 4,1248 zł a za dolara 3,1401 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3167.