"Złoty rozpoczął tydzień od lekkiego osłabienia w ślad za nieznacznym wzrostem awersji do ryzyka za granicą oraz osłabieniem forinta.
Węgierska waluta straciła m.in. po negatywnej ocenie agencji Moody's wcześniejszej decyzji Komisji Europejskiej o wstrzymaniu części transferów UE dla Węgier (w wysokości 500 mln euro). Sytuacja na Węgrzech pozostaje więc średnioterminowym czynnikiem ryzyka dla polskiej waluty" - oceniają analitycy Raiffeisen Bank Polska.
Według nich wczorajsze wahania par złotowych nie były istotne z punktu widzenia krótkoterminowej sytuacji– eurozłoty wahał się w rejonie 4,17, a kurs USD/PLN stabilizował przy 3,10. "Także na eurodolarze nie widać było wyraźnego ruchu. Para korekcyjnie wróciła w rejony 1,34, po piątkowym wybiciu niemal do 1,35.
Wahania na rynku walutowym pozostaną ograniczone najprawdopodobniej także dziś w związku z oczekiwaniem na jutrzejszą operację ECB (3-letnie pożyczki dla europejskich banków).
Kluczowymi barierami dla eurozłotego pozostają poziomy 4,15 i 4,20. Eurodolar powinien utrzymać się w zakresie wahań z ostatnich sesji przy 1,34. W drugiej połowie dnia istotne mogą być publikacje danych makroekonomicznych z USA" - zaznaczają analitycy w swoim komentarzu. We wtorek ok. godz. 10:45 za jedno euro płacono 4,1608 zł a za dolara 3,0915 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,3453.
W poniedziałek ok. godz. 17:25 jedno euro kosztowało 4,1646 zł, a dolar 3,1057 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3409. W poniedziałek, ok. godz. 9:40 jedno euro kosztowało 4,1874 zł, a dolar 3,1187 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3426.