Za przystąpieniem Węgier do paktu fiskalnego głosowali przede wszystkim deputowani rządzącej, centroprawicowej partii Fidesz, a także opozycyjnej Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP). Przeciwni byli deputowani z ultraprawicowego ruchu Jobbik.
Przyjęty pod koniec stycznia pakt fiskalny ma zostać podpisany podczas unijnego szczytu na początku marca. Dokument, który przewiduje większy niż do tej pory nadzór nad dyscypliną budżetową poszczególnych krajów, zamierza podpisać 25 państw Unii Europejskiej.
Poza paktem chcą pozostać Wielka Brytania i Czechy.