Chiny będą grać większą rolę w rozwiązywaniu problemów Europy - powiedział prezes Ludowego Banku Chin - centralnego banku Chińskiej Republiki Ludowej - powtarzając, jak pisze Reuters, wcześniejszą wypowiedź w tej sprawie chińskiego premiera Wen Jiabao podczas inauguracji we wtorek w Pekinu szczytu UE-Chiny.
"Mocno wierzymy, że państwa unijne mogą pracować wspólnie, by uporać się z wyzwaniami. Są w stanie rozwiązać kryzys zadłużenia" - oświadczył Zhou przemawiając na pekińskim Uniwersytecie Międzynarodowego Biznesu i Ekonomii.
Zapewnienia odnośnie do większego zaangażowania w rozwiązywanie kryzysu euro padają z ust Zhou i chińskich przywódców w chwili, gdy w Pekinie na szczycie UE-Chiny przebywają przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.
Pekin kilkakrotnie wyrażał chęć udziału w Europejskim Funduszu Stabilizacji Finansowej (EFSF) i mającym go zastąpić w lipcu Europejskim Mechanizmie Stabilizacyjnym (EMS). Celem tych mechanizmów ratunkowych jest rozwiązanie kryzysu zadłużeniowego strefy euro. Jednak przedstawiciele władz Chin, których rezerwy dewizowe szacowane są na 3,2 bln dolarów, nigdy nie podawali konkretnych danych w sprawie swojego wkładu.