Przedstawiciele 16 krajów UE na nieformalnym spotkaniu w Paryżu jednomyślnie poparli rozwój energetyki jądrowej. Określono ją jako jeden z filarów europejskiej polityki energetycznej, zakładającej m.in. bezpieczeństwo dostaw i walkę ze zmianami klimatycznymi.

Na spotkaniu, zwołanym z inicjatywy Francji, pojawili się przedstawiciele Bułgarii, Hiszpanii, Estonii, Finlandii, Węgier, Łotwy, Litwy, Holandii, Czech, Rumunii, Wielkiej Brytanii, Słowacji, Słowenii i Szwecji. Polskę reprezentowała wiceminister gospodarki, pełnomocnik rządu ds. energetyki jądrowej Hanna Trojanowska. Estonia i Łotwa same nie planują mieć energetyki jądrowej, ale wspierają budowę nowej siłowni na Litwie.

Jak oceniła w rozmowie z PAP Trojanowska, uczestnicy spotkania jednomyślnie podkreślali aspekt niezależności w wyborze własnego miksu paliwowego, która zagwarantowany jest europejskimi traktatami.

"Podnosiliśmy generalnie, że zarówno w tych 16 krajach, ale i również w Niemczech gospodarka budowana była w oparciu o tanią i konkurencyjną energię ze źródeł jądrowych" - powiedziała PAP wiceminister.

Jak dodała, Polska należy do zwolenników myślenia o polityce energetycznej prowadzonej w taki sposób, aby elementy - takie jak konkurencyjność gospodarki, bezpieczeństwo energetyczne czy ochrona klimatu - były właściwie zbalansowane. Nie należy się upierać przy realizacji jednego wariantu kosztem innych - podkreśliła Trojanowska.

"Polska prezentowała stanowisko, że generalnie najpierw powinna zostać osiągnięta umowa co do redukcji emisji gazów cieplarnianych w ujęciu globalnym, a dopiero po tym można przystąpić do ambitnych celów redukcji emisji w samej UE. Przy takim podejściu akcenty są trochę inaczej rozłożone niż w tym, co prezentuje obecnie Unia" - powiedziała pełnomocnik.

Jak dodała Hanna Trojanowska, Polska akcentowała też, że energia jądrowa jest dla niej uzupełnieniem innych źródeł energii. Zaznaczyła, że to nieformalne spotkanie powinno być ważnym głosem przed zaplanowanym na wtorek spotkaniem Rady Europejskiej.

Francuski minister przemysłu Eric Besson na konferencji prasowej po spotkaniu podkreślał, że 28 proc. produkowanej w Europie energii elektrycznej pochodzi z atomu. Oświadczył też, że uczestnicy spotkania mają podobne interesy energetyczne, a wzmacniając współpracę mogą uczynić europejską politykę energetyczną bardziej efektywną.

Polski rząd planuje zbudować dwie elektrownie jądrowe o mocy po ok. 3000 MW. Ostateczna lokalizacja pierwszej siłowni ma być znana do końca 2013 r., wtedy też ma być znana technologia. Budowa ma się zacząć z początkiem 2016 r., pierwszy blok ma ruszyć do końca 2020 r. Inwestorem jest Polska Grupa Energetyczna.